Reklama
Rozwiń
Reklama

Michał Łuczewski: Murale stały się oficjalnym dziełem buntu

Dzięki sztuce muralu możemy zastanowić się nad historią, w której wcale nie jesteśmy ani bohaterami, ani ofiarami, ani sprawcami - mówi Michał Łuczewski, socjolog.

Publikacja: 08.11.2019 18:00

Michał Łuczewski: Murale stały się oficjalnym dziełem buntu

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Plus Minus: Kiedyś malowidła na budynkach kojarzyły się głównie z kulturą graffiti, buntem, hip hopem, nierzadko też wandalizmem. Dziś coraz częściej na ulicach polskich miast można spotkać murale patriotyczne. Jak pogodzić przekazywanie wartości patriotycznych ze sztuką muralu?

Patriotyzm w pewnym sensie też jest buntem rodzącym się oddolnie. Historycznie pierwsze murale patriotyczne kojarzą nam się z malowaniem na murach symboli Polski Walczącej w czasie II wojny światowej czy Solidarności Walczącej w latach stanu wojennego. Tego typu murale pojawiały się spontanicznie i często były dalekie od kanonów piękna. Można je porównać do architektury polskich kościołów powstających w burzliwych latach 80. Świątynie te wyglądały niejednokrotnie jak skocznie narciarskie. I nawet jeśli architekt miał inny projekt, to i tak ludzie robili swoje i wspólnie z proboszczem decydowali o ostatecznym kształcie kościoła. Oni przecież go budowali. Zawsze istnieje napięcie między sztuką akademicką, popartą certyfikatami uczelni artystycznych, a sztuką oddolną, buntowniczą, niską. To napięcie bierze się z pytania, do kogo należy sztuka: do twórców czy odbiorców?

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Plus Minus
„Panda Spin”: Pokręcone karty
Plus Minus
„Strange Adventures”: Aksjologiczny zimny prysznic
Plus Minus
„Ministranci”: Bunt oszukanych dzieciaków
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Lamparska: Góry, historia i rocznica
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama