Większość materiałów pochodzi z lat 1960–1967. „Nigdy potem Koenig nie miał już tak intensywnie opisywać radzieckiego teatru" – zauważa Paweł Płoski, redaktor książki, we wstępie.
Pytanie, skąd zainteresowanie Koeniga teatrem rosyjskim i radzieckim, odsyła do jego biografii – rusycystyki ukończonej zamiast planowanej polonistyki. Pierwsze recenzje pisał już w 1954, rok później drukowane były na łamach „Teatru". W 1956 roku, mając 25 lat, dostał posadę w tym dwutygodniku, ale po krótkim czasie przeszedł do nowo tworzonego miesięcznika „Dialog". Z początkiem lat 60. zaczął pisać cykl tekstów „Teatr radziecki" – „to jakby rozbieg do czegoś większego". No i zaczął wykładać na wydziale aktorskim warszawskiej PWST, a w 1975 r. został dziekanem nowo utworzonego Wydziału Wiedzy o Teatrze. I w tym właśnie miejscu dzielił się swą wiedzą i przemyśleniami na temat teatru radzieckiego i rosyjskiego na kursach.