Reklama

Paula Włodarczyk: Przez nadmiar stresu wyżywamy się na rodzinie

Rozumiem, że przechodzimy teraz okres izolacji społecznej, ale to nie znaczy, że możemy izolować się od ludzkiej krzywdy w naszym otoczeniu - mówi Paula Włodarczyk, psycholog, konsultantka Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży.

Publikacja: 29.05.2020 10:00

Paula Włodarczyk: Przez nadmiar stresu wyżywamy się na rodzinie

Foto: Getty Images

Dla wielu rodzin pandemia koronawirusa to okazja do spędzenia wspólnie czasu oraz przeprowadzenia długo odkładanych rozmów. Jednak dla innych ten czas przerodził się w piekło przemocy domowej. Dlaczego bliskość wzbudziła w nas agresję?

Tutaj pojawia się pytanie, czy to bliskość wzbudziła agresję czy raczej jej wcześniejszy brak. Jeśli wcześniej jej nie było, to trudno teraz w sytuacji izolacji oczekiwać, że nagle ta bliskość się pojawi i sprawi, że spędzimy ze sobą pełen ciepła czas. W wielu domach w miejsce bliskości i poczucia bezpieczeństwa pojawiała się przemoc, która teraz się nasiliła. Ale to tylko jedna strona medalu.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama