Kataryna: Cynizm Jacka Kurskiego

Jacek Kurski: „Nawet sam Macierewicz w to nie wierzy, bo jeżeli mówi, że był wybuch z góry, a potem trzy osoby przeżyły i potem je dobijano, to znaczy, że to jest tworzenie jakiegoś rodzaju uzależnienia. Jakiegoś kościoła smoleńskiego, którego on jest szafarzem relikwii".

Aktualizacja: 24.04.2021 20:19 Publikacja: 23.04.2021 18:00

Kataryna: Cynizm Jacka Kurskiego

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

Tak obecny prezes publicznej telewizji komentował smoleńskie rewelacje Antoniego Macierewicza, kiedy jeszcze mógł sobie pozwolić na zdrowy rozsądek, bo nic nie wskazywało, że się kiedyś z PiS-em ponownie zejdzie. Ostatecznie się zszedł – Jarosław Kaczyński nie jest wybredny, bierze każdego, kogo można użyć – i dzisiaj rzucony na odcinek propagandowej obsługi władzy robi, co może, żeby prezes, u którego kiedyś zdiagnozował psychiczne uzależnienie od Macierewicza, był z niego zadowolony.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków
Plus Minus
O.J. Simpson, stworzony dla Ameryki
Plus Minus
Upadek kraju cedrów
Plus Minus
Jan Maciejewski: Granica milczenia