Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 15.04.2021 19:29 Publikacja: 16.04.2021 18:00
Foto: Fotorzepa, Przemek Paczkowski
Ostatnio przeczytałem „Czarnego Lamparta, Czerwonego Wilka", książkę zupełnie inną od sensacji i kryminału, które sam tworzę. To nowa powieść fantasy Marlona Jamesa, która odwołuje się do pierwotnych religii i kultury afrykańskiej, a jednocześnie do świata superbohaterów, którzy trzęsą dzisiejszą popkulturą. Świetny pod względem językowym miszmasz. Udało mi się też przedpremierowo zdobyć książkę Wojtka Chmielarza pt. „Wilkołak", która zamyka jego cykl gliwicki. To powieściowe „Pulp Fiction", opowieść Chmielarza cechuje bowiem charakterystyczna akcja i groteska, podobna właśnie do tej z filmu Tarantino. To dobre podsumowanie wielu wątków i całego cyklu, na co czytelnicy – w tym ja – czekali.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas