Rusin, Szyc i misyjny duch TVP

Nie oglądam TVP, bo po prostu po kilku razach straciłam już nawet ciekawość dotyczącą tego, jak manipuluje się ludźmi i ich świadomością. To zwyczajna strata czasu, a życie jest za krótkie na to, żeby siedzieć przed telewizorem i kręcąc głową, powtarzać „to się nie mieści w głowie". Znane jest powiedzenie prezesa TVP Jacka Kurskiego „ciemny lud to kupi" i właściwie powinno się ono pojawiać na czerwonym pasku przy okazji wszystkich spreparowanych wiadomości. Począwszy od propagandy, a skończywszy na Martyniuku, można odnieść wrażenie, że to pogardliwe hasło przyświeca tu jako idea naczelna i nie byłabym zdziwiona, gdyby Kurski miał taki napis na swojej ścianie zamiast portretu Lenina, który wieszano za komuny. Rzeczywiście trzeba wychodzić z założenia o ciemnocie widzów, żeby tak właśnie i na takim poziomie kształtować „misyjną" telewizję.

Publikacja: 21.02.2020 18:00

Rusin, Szyc i misyjny duch TVP

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Żeby więc nie zasłaniać sobie urody tego świata, po prostu nie oglądam rzeczy szpetnych i dennych. Dlatego też nie widziałam tego, o czym mówiło się już wiele dni, szczególnie w moim środowisku. Ktoś podesłał link do reportażu, jeśli można to tak nazwać, i namówił na obejrzenie. Materiał pokazano w „Wiadomościach", a więc w programie, można powiedzieć, naczelnym i teoretycznie najważniejszym. To, co zobaczyłam i usłyszałam, miało poziom daleko poniżej estetyki tabloidów, które przecież, jak twierdzą rządzący, są jednym z przejawów zła i kultury „niemieckiej". Nasza Polska jest przecież skromna, szlachetna i daleka od brutalnych chwytów zgniłego Zachodu. Nasza dumna Polska wniesie przecież nareszcie do Europy swoją kulturę opartą na niezachwianych wartościach chrześcijańskich, a więc choćby na miłości bliźniego. Bliźnim w tym rozumieniu nazywamy nawet Allego Agczę, którego Jan Paweł II odwiedził w więzieniu. Miłość bowiem cierpliwa jest, łaskawa jest, miłość nie zazdrości, nie unosi się pychą, nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego, nie cieszy się z niesprawiedliwości, współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. To jest jedna z najistotniejszych wykładni chrześcijaństwa.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Portugalska rewolucja goździków. "Spotkałam wiele osób zdziwionych tym, co się stało"
Plus Minus
Kataryna: Ministrowie w kolejce do kasy
Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków