Michał Kiwerski: Ten błogi stan zaraz minie

My, młodzi ludzie, mamy wielką potrzebę zmiany umowy społecznej, która nas wszystkich obowiązuje, chcemy sprowadzić ją do zupełnie innego mianownika, niż życzyłyby tego sobie starsze osoby - mówi Michał Kiwerski, aktywista klimatyczny.

Publikacja: 08.01.2021 18:00

Michał Kiwerski: Ten błogi stan zaraz minie

Foto: Piotr Kiwerski

Plus Minus: Mnie najbardziej irytuje: „Powiedziałbym coś, ale w naszym gronie są kobiety..." – klasyczny tekst w gronie pamiętającym co najmniej stan wojenny.

Ciekawe, nigdy w życiu tego nie słyszałem. W młodzieżowych ruchach aktywistycznych rzeczywiście nie doświadczamy takiego..., nie chcę od razu nazywać tego seksizmem, bo to pewnie nie jest świadome, ale jednak jest to jakieś uprzedzenie zakorzenione kulturowo. I w społecznościach ludzi młodych z tym zazwyczaj się nie spotykamy, to przychodzi do nas raczej z zewnątrz. Oczywiście, nie jest też tak, że w ogóle nie musimy się mierzyć w naszym gronie z podobnymi problemami, ale nie są one tak częste.

Pozostało 94% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Emilka pierwsza rzuciła granat
Plus Minus
„Banel i Adama”: Świat daleki czy bliski
Plus Minus
Piotr Zaremba: Kamienica w opałach
Plus Minus
Marcin Święcicki: Leszku, zgódź się
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Plus Minus
Chwila przerwy od rozpadającego się świata