Reklama

Hanna Gronkiewicz-Waltz: PO bardziej straciła niż ja

- Nie miałam nigdy parcia na to, żeby być we władzach partii. Nie oczekiwałam też jakoś specjalnie poparcia po wybuchu afery, choć uważałam, że partia powinna wspierać swoich członków, zwłaszcza przy tak brutalnych atakach politycznych - mówi odchodząca po 12 latach prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Publikacja: 22.11.2018 07:18

Hanna Gronkiewicz-Waltz

Hanna Gronkiewicz-Waltz

Foto: Fotorzepa/ Krzysztof Skłodowski

Hanna Gronkiewicz-Waltz została zapytana, czy nie uważa, że afera reprywatyzacyjna była jej porażką. - Nie jestem jasnowidzem i nie mogłam przewidzieć, że urzędnicy, którzy zostali rekomendowani, jak wynika z doniesień prasowych, przez takie osoby, jak pan Wąsik czy pan Kamiński, będą działać niezgodnie z prawem - powiedziała w rozmowie z portalem Onet.pl.

- Nikt nie został jeszcze skazany, a jest przecież domniemanie niewinności. Na pewno jestem pierwszym prezydentem, który się zainteresował lokatorami. Za mojej prezydentury blisko 3600 rodzin dostało mieszkania komunalne - dodała.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Donald Trump: Putin mnie zawiódł. Naprawdę mnie zawiódł
Polityka
„Rzecz w tym": Polska gospodarka po złotym wieku – czekają nas naprawdę trudne czasy
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz w Kijowie. Polska i Ukraina podpisały „trzy ważne porozumienia”
Polityka
Zwolnieni dyscyplinarnie z Instytutu Pileckiego zostali przywróceni do pracy
Reklama
Reklama