Trybunał UE bezlitosny dla opieszale walczących ze smogiem

Systematyczne i ciągłe przekraczanie stężeń pyłu PM10 w powietrzu narusza unijne prawo. Nie ma znaczenia, że dotyczy to ograniczonego obszaru ani fakt, że państwo już przyjęło plan działań naprawczych, ale czas ich realizacji przewidziano na wiele lat - uznał dziś Trybunał UE w Luksemburgu w składzie Wielkiej Izby.

Aktualizacja: 10.11.2020 14:29 Publikacja: 10.11.2020 12:50

Trybunał UE bezlitosny dla opieszale walczących ze smogiem

Foto: Adobe Stock

Wartości dopuszczalne stężeń pyłu PM10  były przekraczane we Włoszech w sposób systematyczny i ciągły w latach 2008–2017 - stwierdził TSUE.

Przypomnijmy, że w 2018 r. zapadł podobny wyrok w sprawie Polski. W sprawie C 336/16 TSUE orzekł, że Polska naruszyła prawo unijne przekraczając dobowe wartości dopuszczalne dla stężenia pyłu PM10 i nie podejmowała odpowiednich działań w programach ochrony powietrza.

Czytaj też: Europejski Trybunał o polskim smogu: Polska zapłaci za naruszenie unijnych norm?

We włoskiej sprawie Komisja Europejska wszczęła postępowanie w 2014 r. Komisja uznała, że od 2008 r. Włochy przekraczały w sposób systematyczny i ciągły w niektórych strefach dobowe i roczne wartości dopuszczalne stężeń pyłu PM10. Zarzuciła też Włochom, że nie wykonały zobowiązania narzuconego  dyrektywą w sprawie jakości powietrza i nie przyjęły odpowiednich środków, by zapewnić przestrzeganie norm dla pyłu PM10. Uznając wyjaśnienia przedstawione w tej kwestii przez Włochy za niewystarczające, Komisja wniosła do Trybunału skargę o stwierdzenie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego. Na wniosek Włoch TSUE orzekał w składzie wielkiej izby.

- Fakt przekroczenia wartości dopuszczalnych dla pyłu PM10 sam w sobie wystarcza do stwierdzenia naruszenia przepisów dyrektywy w sprawie jakości powietrza - wskazał Trybunał.

Zdaniem Trybunału okoliczność, że normy nie zostały przekroczone w niektórych latach badanego okresu 2008-2017 wcale nie przeszkadza w stwierdzeniu, że doszło do  systematycznego i trwałego uchybienia.

- Zgodnie bowiem z samą definicją "wartości dopuszczalnej" przyjętą w dyrektywie w sprawie jakości powietrza, w celu uniknięcia lub ograniczenia szkodliwego wpływu na zdrowie ludzkie lub środowisko jako całość powinna ona zostać osiągnięta w określonym terminie i nie może być przekraczana, gdy już zostanie osiągnięta - uznał TSUE.

Trybunał podkreślił, że nie ma znaczenia, czy uchybienie wynika z woli państwa członkowskiego, któremu jest ono przypisywane, jego zaniedbania czy też trudności technicznych lub strukturalnych, z którymi państwo się zmaga. Chyba że zostanie wykazane istnienie wyjątkowych okoliczności, których konsekwencji nie można było uniknąć pomimo dołożenia wszelkich starań. Ale Włochy takich okoliczności nie udowodniły. Próbowały jedynie bezskutecznie powoływać się na okoliczność, że państwo nie odpowiada za wszystkie źródła przekroczenia norm emisji pyłów. Winą Włochy obarczały m.in. sektorowe polityki europejskie lub na cechy topograficzne i klimatyczne niektórych obszarów kraju.

Trybunał nie przypisał tym twierdzeniom znaczenia. Podobnie jak przywołanej przez Włochy okoliczności, że zarzuty Komisji nie dotyczą do całego terytorium krajowego, a jedynie stref (miast, aglomeracji), w których przekroczenia mają ograniczony zasięg.

- Przekraczanie wartości dopuszczalnych dla pyłu PM10, nawet w jednej strefie, samo w sobie wystarcza, aby można było stwierdzić naruszenie  przepisów dyrektywy w sprawie jakości powietrza - stwierdził TSUE.

Co gorsza, Włochy  nie przyjęły w odpowiednim czasie odpowiednich środków w celu ograniczenia okresu przekroczenia wartości dopuszczalnych dla pyłu PM10, zgodnie z wymogami dyrektywy.

- Na mocy tych przepisów, po upływie terminu przewidzianego dla ich stosowania, państwo członkowskie jest zobowiązane sporządzić plan dotyczący jakości powietrza, który odpowiada wymogom tej dyrektywy. Musi zwłaszcza ustanowić takie środki,   aby okres przekroczenia wartości dopuszczalnych był jak najkrótszy - przypomniał TSUE.

Jego zdaniem przekroczenie dziennych i rocznych wartości dopuszczalnych dla pyłu PM10 było systematyczne i ciągłe przez co najmniej osiem lat pomimo zainicjowania we Włoszech  procesów zmierzających do osiągnięcia wartości dopuszczalnych. Trybunał zauważył, że środki przewidziane we włoskich  planach obniżenia emisji PM10 zostały wprowadzone dopiero niedawno, a okres realizacji ich celów może trwać  nawet 20 lat.

Wyrok w sprawie C-644/18 Komisja vs. Włochy

Wartości dopuszczalne stężeń pyłu PM10  były przekraczane we Włoszech w sposób systematyczny i ciągły w latach 2008–2017 - stwierdził TSUE.

Przypomnijmy, że w 2018 r. zapadł podobny wyrok w sprawie Polski. W sprawie C 336/16 TSUE orzekł, że Polska naruszyła prawo unijne przekraczając dobowe wartości dopuszczalne dla stężenia pyłu PM10 i nie podejmowała odpowiednich działań w programach ochrony powietrza.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara