Chińscy naukowcy wydobyli z dna Morza Południowochińskiego klatrat metanu

Państwo Środka wykonało ogromny krok w kierunku energetycznego przełomu. Chińskim naukowcom udało się wydobyć z dna Morza Południowochińskiego klatrat metanu.

Publikacja: 29.05.2017 18:21

Pod względem energetycznym 1 m sześc. klatratu metanu odpowiada ok. 168 m sześc. gazu ziemnego

Pod względem energetycznym 1 m sześc. klatratu metanu odpowiada ok. 168 m sześc. gazu ziemnego

Foto: materiały prasowe

Pod tą nazwą kryje się substancja krystaliczna złożona z cząsteczek wody i metanu. Odkrył ją pod koniec XIX w. francuski fizyk Paul Villard. Nazywany potocznie metanowym lub łatwopalnym lodem, klatrat zawiera aż 99 proc. metanu. Pod względem energetycznym 1 m sześc. klatratu to w przeliczeniu 164 m3 gazu. Te liczby nie pozostawiają złudzeń: Chińczycy mają dostęp do jednego z najwydajniejszych źródeł energii na świecie.

Specjaliści z sektora energetycznego wyliczyli, że wartość energetyczna światowych złóż klatratu metanu jest dwukrotnie wyższa niż wszystkich paliw kopalnych na kuli ziemskiej.

Prowadzone od 10 do 18 maja 2017 r. eksperymentalne prace w Zatoce Shenhu pozwoliły wydobyć 16 tys. m3 gazu dziennie.

Chociaż proces wydobywczy klatratu metanu, którego złoża znajdują się na terenie tundry oraz dnach morskich, jest bardzo kosztowny i skomplikowany, Pekin opracował skuteczną metodę, którą zamierza udoskonalić. Inwestycje związane z tym przedsięwzięciem mają pochłonąć kolosalne fundusze.

Chiński produkt zyskał wielu wrogów wśród ekologów. Jak wiadomo, metan należy do najbardziej inwazyjnych gazów cieplarnianych. Pozyskiwanie energii z klatratu ma mieć bardzo negatywny wpływ na środowisko naturalne. Jednak chińscy naukowcy i inżynierowie bronią swojego projektu. Prezentując własne badania, chcą pokazać, że opracowana przez nich technologia jest w pełni bezpieczna i nie stanowi zagrożenia dla klimatu i środowiska.

Władze w Pekinie przewidują, że rozwój technologii związanej z wydobyciem łatwopalnego lodu zajmie kilka najbliższych lat. Eksperci są zdania, że chińska wyłączność na pozyskiwanie metanu z klatratu spowoduje globalną rewolucję energetyczną i skieruje przemysł wydobywczy na zupełnie nowe tory. Prowadzone przez kilkanaście lat prace badawcze w końcu mają przynieść Chinom wymierne efekty. ©?

Pod tą nazwą kryje się substancja krystaliczna złożona z cząsteczek wody i metanu. Odkrył ją pod koniec XIX w. francuski fizyk Paul Villard. Nazywany potocznie metanowym lub łatwopalnym lodem, klatrat zawiera aż 99 proc. metanu. Pod względem energetycznym 1 m sześc. klatratu to w przeliczeniu 164 m3 gazu. Te liczby nie pozostawiają złudzeń: Chińczycy mają dostęp do jednego z najwydajniejszych źródeł energii na świecie.

Specjaliści z sektora energetycznego wyliczyli, że wartość energetyczna światowych złóż klatratu metanu jest dwukrotnie wyższa niż wszystkich paliw kopalnych na kuli ziemskiej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Materiał partnera
Technologie kwantowe: nauka tworzy szanse dla gospodarki
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska