Reklama

Gniazdka do ładowania elektrycznych samochodów będą obowiązkowe w nowych blokach

W podziemnych garażach nowych bloków obowiązkowe mają być gniazdka do ładowania elektrycznych samochodów.

Aktualizacja: 14.10.2019 07:36 Publikacja: 13.10.2019 18:50

Gniazdka do ładowania elektrycznych samochodów będą obowiązkowe w nowych blokach

Foto: Adobe Stock

Minister energii pracuje nad przepisami, dzięki którym posiadacze elektrycznych samochodów będą mieli mniejszy problem z ich naładowaniem. Chce, by w każdym nowym bloku był punkt do ładowania.

Polski Związek Firm Deweloperskich uważa, że będzie to bardzo kosztowny obowiązek. Ma swoje propozycje, zgodne z wytycznymi Komisji Europejskiej.

Ekologia w garażu

Chodzi o projekt rozporządzenia ministra energii w sprawie sposobu ustalania mocy przyłączeniowej dla wewnętrznych i zewnętrznych stanowisk postojowych związanych z budynkami użyteczności publicznej oraz budynkami mieszkalnymi wielorodzinnymi. To akt wykonawczy do ustawy o elektromobilności. Przewiduje on minimalną moc przyłączeniową dla budynków użyteczności publicznych oraz mieszkalnych wielorodzinnych. Dzięki temu w podziemnych garażach nowych oraz projektowanych budynkach mają być instalowane punkty ładowania samochodów elektrycznych.

Przeciwko zmianom protestują deweloperzy.

Czytaj także:

Reklama
Reklama

Rozliczenie podatku od samochodu elektrycznego

Ceny w górę

– Nie mamy nic przeciwko elektrycznym samochodom oraz elektromobilności – mówi Konrad Płochocki, dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

– Ale narzucanie inwestorom obowiązku przygotowania miejsc postojowych pod ładowanie samochodów elektrycznych zwyczajnie nie ma sensu. Rocznie buduje się w Polsce około 110 tys. mieszkań, a samochodów elektrycznych jest zaledwie 6 tys. Nie sądzę też, by ich liczba lawino wzrosła. Tymczasem takie zapewnienie punktów ładowania kosztuje. Według naszych wyliczeń podniesie cenę miejsca postojowego od 1,5 do 2 tys. zł. Do tego dojdzie koszt ładowarki, który wyniesie przy długim ładowaniu od 5 do 25 tys. zł, a szybkim od 110 a 150 tys. zł. Przy czym więcej zapłacą nie tyko posiadacze samochodów elektrycznych, ale wszyscy kupujący mieszkania.

Według PZFD wzrosną również koszty utrzymania bloku.

– Właściciele mieszkań zapłacą więcej za utrzymanie nieruchomości wspólnej. Bez względu na to, czy ktoś ładuje samochód w garażu czy nie. W zakładzie energetycznym trzeba będzie zarezerwować moc przyłączeniową i utrzymywać większą wydajność sieci. Wzrosną też koszty przeglądów elektrycznych – wyjaśnia dyrektor Płochocki.

– Znam wspólnotę na warszawskim Gocławiu, która już taki punkt ładowania samochodów miała i z niego zrezygnowała, właśnie dlatego, że jego utrzymanie słono kosztowało – opowiada Płochocki.

Reklama
Reklama

Proponowane zmiany nie są niczym nowym. Postulowała je Komisja Europejska w 2017 r. Wówczas stwierdziła, że wystarczy, by inwestor w podziemnym garażu zapewnił tzw. przepustowość, czyli stworzył możliwości posiadaczowi miejsca postojowego indywidualnego doprowadzenia infrastruktury do ładowania samochodów.

– Jesteśmy za tego typu rozwiązaniem – mówi Konrad Płochocki.

Gniazdka tak, ale...

– Jestem za elektromobilnością. Postępu nie da się zatrzymać. Każdy nowy blok powinien mieć więc możliwość ładowania elektrycznych samochodów, ponieważ będzie ich z każdym rokiem więcej – uważa Rafał Dębowski, adwokat.

– Deweloper powinien jednak wyposażać miejsce postojowe w punkt ładowania tylko na wyraźne życzenie klienta. Nie ma sensu obciążać kosztami budowy punktu wszystkich kupujących lokale – wyjaśnia mec. Dębowski. – Garaż podziemny ma z reguły status lokalu użytkowego, którego współwłaścicielami są właściciele mieszkań. Z przepisów jasno powinno wynikać, że za ładowanie płaci tylko ten współwłaściciel, który korzysta z ładowarki – twierdzi.

Projekt podoba się również ekologom.

– Spaliny samochodowe są jednym z głównych powodów smogu. Im więcej będzie więc samochodów elektrycznych, tym lepiej. A takie rozwiązania mogą się do tego przyczynić – uważa Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego.

Reklama
Reklama
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama