Taka inwestycja wymaga pozwolenia na budowę – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie.
Sąd rozpatrywał skargę spółki, która zgłosiła do starosty zamiar zainstalowania tymczasowego masztu antenowego na potrzeby stacji bazowej telefonii komórkowej. Zgodnie z przepisami prawa budowlanego miał to być obiekt tymczasowy, niepołączony trwale z gruntem, do rozbiórki lub przeniesienia w inne miejsce w terminie określonym w zgłoszeniu. Takie tymczasowe obiekty nie wymagają pozwolenia na budowę – twierdziła spółka. Mobilna wieża miała być ustawiona na gruncie, bez trwałego z nim łączenia. Stabilność i bezpieczeństwo miało zapewniać obciążenie konstrukcji bloczkami betonowymi i płytami drogowymi. Dodatkowo planowano zainstalować 12 odciągów na trzech poziomach.
Starosta wniósł sprzeciw. Uznał, że maszt antenowy nie jest obiektem tymczasowym, a jego wzniesienie nie może być zwolnione z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę.
Spółka odwołała się do wojewody zachodniopomorskiego. Również ten organ ocenił jednak, że ze względu na swoją znaczną wysokość, konstrukcję, metodę uzyskania stateczności i trwały sposób związania z gruntem urządzenie wymaga pozwolenia na budowę. Maszt antenowy dla potrzeb telefonii komórkowej i podobne obiekty nie mogą być uznane za obiekty tymczasowe – stwierdził wojewoda. Nie przystają bowiem do pozostałych obiektów zdefiniowanych jako tymczasowe w przepisach prawa budowlanego.
W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie spółka nadal twierdziła, że budowa masztu nie wymaga pozwolenia na budowę i wystarczy zgłoszenie, tak jak dla obiektów tymczasowych wymienionych w przepisach prawa budowlanego. A więc dla strzelnic, kiosków ulicznych, pawilonów wystawowych, przykrycia namiotów i powłok pneumatycznych urządzeń rozrywkowych, barakowozów, kontenerów i in. Niewymienienie w tym katalogu masztów radiokomunikacyjnych nie zamyka drogi do uznania ich za takie obiekty.