Po 6 miesiącach spadek wyniósł 1,9 mln pojazdów z 2,18 mln rok wcześniej. Na największym rynku, w Europie Francuzi zanotowali minimalną poprawę, o 0,27 proc. do 1,68 mln sztuk, przy czym Citroen osiągnął największą sprzedaż od 8 lat dzięki popularności C5 i C3 Aircross, Opel/Vauxhall odkupiony od GM też spisał się dobrze.

- Mimo spadku na globalnych rynkach naszym ekipom handlowym udało się zwiększyć udziały rynkowe w kilku krajach - pocieszał media prezes Carlos Tavares.

Lepsza sprzedaż w regionie Indii-Pacyfiku o 2,3 proc. była jednak zbyt skromna, by zmniejszyć spadek w Azji. Francuzi odczuli utratę rynku irańskiego, co dało spadek o 68,4 proc. w regionie Bliskiego Wschodu-Afryki, a w Turcji o 50,3 proc. W Chinach nastawiło prawdziwe załamanie o 60,6 proc., zła sytuacja w spółkach j.v. z Dongfeng i Changan trwa do dawna. W Azji Płd.-Wsch sprzedaż zmalała o 60,62 proc., w Ameryce Płd. (Argentyna) nastąpił spadek o 29,3 proc.

"Grupa pracuje z partnerami nad planami działań, aby sprostać obecnym wyzwaniom i obniżyć próg rentowności" w Chinach - stwierdziła PSA w komunikacie. W 2018 r. wypracowała na świecie marżę operacyjną 7,8 proc., zakładane na lata 2019-21 4,5 proc. wydaje się zbyt ostrożne, wielu inwestorów liczy na więcej - stwierdził Reuter.