Wojciech Mann był we wtorek współprowadzącym audycję "W tonacji Trójki". Przed puszczeniem piosenki „Neandertalczyk” zespołu Hotlegs powiedział na antenie: „Wygrzebałem z głębi archiwów piosenkę zdecydowanie o postaci historycznej. Zresztą trudno mówić o jednej postaci, zaraz wszystko się wyjaśni. I wybrałem zadowolony z tego, że mam taki nietypowy pomysł. Potem się jednak zaniepokoiłem, czy państwo nie będą mieli skojarzenia z naszym premierem, który, przebrany za dżentelmena, potraktował próbującą go przywitać panią tak, jak widzieliśmy”.

W ten sposób nawiązał do incydentu, do którego doszło dzień wcześniej. Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz chciała przywitać oraz zaprosić Mateusza Morawieckiego na rozmowy przy Okrągłym Stole, który ustawiony jest przy Europejskim Centrum Solidarności w ramach obchodów 30. rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 roku. Ochroniarze nie chcieli jej jednak dopuścić do premiera.

Wczoraj Polskie Radio wydało w tej sprawie komunikat. "W związku z wypowiedzią redaktora Wojciecha Manna 4 czerwca 2019 r. w audycji „W tonacji Trójki” na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia, która wzbudziła kontrowersje wśród wielu słuchaczy, Zarząd Polskiego Radia S.A. skierował tę sprawę do Komisji Etyki Polskiego Radia, która oceni, czy narusza ona standardy etyczne obowiązujące w Polskim Radiu S.A." - przekazano.

Nie chcę tego komentować, po prostu spokojnie poczekam na rozwój wydarzeń -  powiedział w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Wojciech Mann.