Lufthansa i British Airways chcą zwalniać

Lufthansa poinformowała pracowników, że będzie zwalniać z pracy, bo z powodu straty 1,7 mld euro cięcia są nieuchronne. British Airways rozsyła już zawiadomienia o redukcji

Aktualizacja: 09.08.2020 16:03 Publikacja: 09.08.2020 15:52

Lufthansa i British Airways chcą zwalniać

Foto: Bloomberg

Niemiecki przewoźnik, który otrzymał pomoc publiczną w wysokości 9 mld euro przewiózł w II kwartale zaledwie 4 proc. pasażerów, do końca roku zakłada zwiększenie mocy o ok. 50 proc., a w 2021 do dwóch trzecich stanu z 2019 r. Ta prognoza jest bardziej pesymistyczna od przewidywań AF-KLM, która spodziewa się dojścia w 2021 r. do 80 proc. stanu sprzed kryzysu i grupy IAG (BA, Iberia), która zakłada moce przewozowe tylko o 24 proc. mniejsze w 2021 r. — pisze Reuter

Lufthansa zapowiedziała wcześniej plan likwidacji 20 proc. stanowisk kierowniczych i 1000 etatów w administracji, straciła już cierpliwość w rozmowach ze związkami. Zamierza zlikwidować 22 tys. pełnych etatów, do końca czerwca zmniejszyła zatrudnienie o 8300 osób w dziale cateringu i w liniach poza Niemcami.

Czytaj także: Lufthansa łowi turystów

Drastyczny spadek przewozów doprowadził do kwartalnej straty operacyjnej 1,7 mld euro, największej w 65-letniej historii linii, o 300 mln większej od średniej przewidywań analityków. Linia zmniejszyła do 1,3 mld euro nakłady kapitałowe w tym i w następnym roku, poniżej poziomu AF-KLM i IAG. Do końca roku spodziewa się „spalać" 400-500 mln euro co miesiąc, liczy na odzyskanie dodatnich przepływów gotówki w ciągu 2021 r.. Analitycy z Bernsteina uznali te działania za „pierwszy krok w długim powrocie".

British Airways też tnie

Brytyjski przewoźnik ogłosił w kwietniu, ze musi rozstać się z 12 tysiącami na 42 tys. zatrudnionych, aby przetrwać pandemię i zachować konkurencyjność.

BA podała, że 6 tys. pracowników zgodziło się odejść dobrowolnie, tysiące innych otrzyma w najbliższych dniach pisma o ich losie. Ci, którzy zostaną, będą mieć do wyboru nową umowę o pracę albo pozostanie przy starej. Przeciwko temu ostro wystąpił związek pracowników pokładowych Unite, który będzie też walczyć przeciwko redukowaniu zarobków tym, którzy pozostaną. Unite zarzucił pracodawcy „przemysłowy bandytyzm" i szuka poparcia w parlamencie do odebrania linii slotów na brytyjskich lotniskach.

- Musimy podjąć trudne decyzje i wszelkie możliwe działania teraz, aby uchronić jak najwięcej miejsc pracy - stwierdził rzecznik BA.

Niemiecki przewoźnik, który otrzymał pomoc publiczną w wysokości 9 mld euro przewiózł w II kwartale zaledwie 4 proc. pasażerów, do końca roku zakłada zwiększenie mocy o ok. 50 proc., a w 2021 do dwóch trzecich stanu z 2019 r. Ta prognoza jest bardziej pesymistyczna od przewidywań AF-KLM, która spodziewa się dojścia w 2021 r. do 80 proc. stanu sprzed kryzysu i grupy IAG (BA, Iberia), która zakłada moce przewozowe tylko o 24 proc. mniejsze w 2021 r. — pisze Reuter

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Singapurskie Changi nie jest już najlepszym lotniskiem na świecie
Transport
Polowanie na rosyjskie samoloty. Pomagają systemy śledzenia lotów
Transport
Andrzej Ilków, prezes PPL: Nie zapominamy o Lotnisku Chopina. Straciliśmy kilka lat
Transport
Maciej Lasek: Nie wygaszamy projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Transport
Strajki bardzo zabolały Lufthansę. A to jeszcze nie koniec