Urządzą ci kuchnię na święta

Wysypu ofert świątecznych u deweloperów, jak zastrzega Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl, jeszcze nie widać. – Firmy do ubierania choinki zabierają się nieco później niż np. handlowcy, ale pierwsze jaskółki już są – mówi Jędrzyński. – Grupa Napollo w promocji świątecznej metr lokalu w inwestycji Nowy Punkt na warszawskim Targówku oferuje 500 zł taniej.

Luksus bez promocji

Analityk RynkuPierwotnego prognozuje, że od końca listopada takie promocje powinny się pojawiać coraz częściej. – Będą określane jako świąteczne lub świąteczno-noworoczne, co pozwoli przedłużyć ich termin na pierwsze tygodnie nowego roku – mówi Jarosław Jędrzyński.

Jego zdaniem najwięcej promocji, już tradycyjnie, będzie polegało na obniżkach cen. Deweloperzy będą też oferować korzystne harmonogramy płatności – 10/90 lub 20/80, darmowe wykończenie lokalu, wyposażenie kuchni, miejsca postojowe i komórki lokatorskie.

– Prawdopodobnie niektóre promocje ze Świętym Mikołajem w tle będą polegały na obdarowywaniu nabywców upominkami – przewiduje ekspert RynkuPierwotnego.pl. – Może to być jakiś element wyposażenia mieszkania. Ostatnio modnym gadżetem jest np. wysokiej klasy ekspres do kawy wręczany klientom przy podpisywaniu umowy przedwstępnej – opowiada.

Deweloperzy odchodzą od promocji, które nie mają wiele wspólnego z nieruchomością i jej ceną. – To na przykład wycieczki zagraniczne albo samochody dawane kiedyś nabywcom droższych mieszkań – wspomina Jędrzyński. – Promocja musi dziś albo zwalniać nabywcę z wydatku, który musiałby ponieść tak czy inaczej, albo ułatwić mu finansowanie mieszkania, tak jak w przypadku harmonogramu 10/10 – wyjaśnia analityk. I przypomina, że promocji na klasyczne apartamenty właściwie nie ma. – Liczne promocje dotyczą nieruchomości o standardzie popularnym, a część także lokali ze średniej półki – dodaje.

Zdaniem Andrzeja Gutowskiego, dyrektora sprzedaży i marketingu w Ronson Development, grudniowy wysyp promocji na rynku pierwotnym jest raczej mało prawdopodobny. – Wiąże się to ściśle z podniesieniem od początku 2016 roku poziomu wymaganego wkładu własnego do 15 proc. – tłumaczy. – Klienci chcą zdążyć z zakupem mieszkania przed zmianami. A to wpływa na wyższą sprzedaż – dodaje. Gutowski ocenia, że dziś odchodzi się od typowych promocji, jak np. 5 proc. rabatu na mieszkania.

– Deweloperzy coraz częściej skupiają się na wartościach dodanych, takich jak wykończenie w cenie lokalu, pokrycie części opłat związanych z transakcją kupna czy specjalna cena miejsca parkingowego – mówi Andrzej Gutowski. – Promocje są najczęściej wprowadzane w tych dzielnicach, gdzie jest największa konkurencja. W Warszawie to przede wszystkim Mokotów, gdzie rozwój centrum biznesowego pociągnął za sobą również inwestycje mieszkaniowe, oraz Wola charakteryzująca się największą konkurencją pomiędzy deweloperami – zauważa.

O świątecznych, głównie cenowych, promocjach mówi z kolei Jacek Bielecki, dyrektor ds. rozwoju i jakości w spółce Marvipol. – W tym roku spodziewam się jednak mniejszej oferty promocyjnej – nie ukrywa. – W końcówce roku sprzedaż utrzymuje się na wysokim poziomie, być może za sprawą zwiększonych wymogów dotyczących wkładu własnego w przyszłym roku – dodaje.

Zdaniem Jacka Bieleckiego na rynku jest coraz mniej zachęt w postaci dodatków do mieszkania, np. sprzętów. – Główną formą zachęty jest obniżka ceny. Klienci oczekują też atrakcyjnej oferty wykończenia mieszkania, która obniża koszty i pozwala szybciej wprowadzić się do lokalu – wyjaśnia dyrektor.

Jaguar i dopłata

Ryszard Banacki, rzecznik warszawskiego dewelopera Tynkbud1, twierdzi, że grudniowe promocje związane są głównie ze zmianami, które wejdą w życie od nowego roku -– chodzi o wysokość wkładu własnego i „MdM". – Zmiany mogą zmniejszyć siłę nabywczą i właśnie dlatego deweloperzy zaczną wdrażać strategie mające na celu utrzymanie sprzedaży na zadowalającym poziomie – wyjaśnia Banacki. – Promocjami będą objęte przede wszystkim mieszkania kwalifikujące się do dopłat.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor pionu marketingu i sprzedaży w J.W. Construction, jest przekonana, że grudzień to dobry miesiąc na zakup mieszkania. – Biorąc pod uwagę zmieniające się od przyszłego roku zasady przyznawania kredytów, a także stałą liczbę klientów zainteresowanych nabyciem lokalu w ramach „MdM", proponujemy mieszkania bez VAT w inwestycji Zielona Dolina w Warszawie – zachęca. – W limitowanej ofercie klient może kupić dwa pokoje już od 175 tys. zł.

To niejedyna promocja J.W. Construction. – Przy zakupie mieszkania z garażem w inwestycji Berandowo Park w Gdyni klient dostanie dodatkowe  miejsce postojowe gratis – mówi Małgorzata Ostrowska.

Większych akcji promocyjnych na koniec roku nie planuje Marvipol. Jak tłumaczy Jacek Bielecki, można się jednak spodziewać, że w specjalnych cenach będą oferowane ostatnie ok. 100-metrowe mieszkania na osiedlu Zielona Italia w warszawskich Włochach czy trzypokojowe lokale w inwestycji ArtEco przy Powązkowskiej. – Specjalną ofertą w luksusowym, kameralnym osiedlu dwupoziomowych apartamentów  Hill Park na Bielanach jest samochód marki Jaguar – mówi Bielecki.

Tynkbud1 kusi dopłatami do mieszkań na warszawskim osiedlu Pełczyńskiego 17A. Za lokale można płacić w systemie 10/90.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, a.gawronska@rp.pl

Jakie zachęty stosują deweloperzy

Firmy odchodzą od kuszenia zagranicznymi wycieczkami. Większość po prostu obniża ceny.

- Warszawa, Zielona Italia, obniżki cen ok. 100-metrowych mieszkań, Marvipol

- Warszawa, Pełczyńskiego 17 A, dopłaty „MdM", system płatności 10/90, Tynkbud1

- Warszawa, Nowy Punkt, rabat: 500 zł za mkw. lokalu, Napollo

- Warszawa, Zielona Dolina, mieszkania bez VAT, J.W. Construction

- Warszawa, Moko, przy zakupie dużego mieszkania rabaty na drugie miejsca garażowe i komórka gratis, Ronson

- Łomianki, Naturalis, gotowe trójki z dopłatami w „MdM" w cenach od 263 tys. zł, Ronson