W maju 2005 roku NASA podjęła decyzję o wysłaniu w kierunku Jowisza misji bezzałogowej, której zadaniem miało być zbadanie składu i struktury atmosfery tej planety oraz wykonanie pomiarów jej pola magnetycznego i grawitacyjnego. 5 lipca 2016 roku, po prawie pięciu latach lotu, sonda Juno weszła na orbitę polarną wokół Jowisza. Pierwszym zadaniem Juno było zbadanie tzw. Wielkiej Czerwonej Plamy – ogromnego stałego antycyklonu, który został odkryty w 1664 roku przez brytyjskiego fizyka Roberta Hooke'a.
Zdjęcia wykonane podczas tego przelotu wskazują, że chmury Wielkiej Czerwonej Plamy rozciągają się co najmniej 350 km w głąb atmosfery planety. Oznacza to, że burza jest tak głęboka, jak porównywalna odległość między Międzynarodową Stacją Kosmiczną a powierzchnią Ziemi.
Wielka Czerwona Plama
W 2017 roku Juno wykonała pierwszy bliski przelot nad Wielka Czerwoną Plamą na wysokości 9000 km. Sonda przeskanowała głębokie warstwy chmur, precyzyjnie mierząc temperaturę atmosfery olbrzymiej burzy głębokiej na setki kilometrów.
Radiometr sondy wykonał badania w sześciu różnych długościach fal. Wyniki zaskoczyły naukowców. Okazało się, że gaz pod powierzchnią Wielkiej Czerownej Plamy staje się coraz cieplejszy z głębokością.