Takie dane podaje lokalny "Dziennik Łódzki". Poprosił on łódzki Urząd Miasta o informacje w sprawie lekcji religii w samorządowych szkołach zebrane na podstawie wrześniowych deklaracji uczniów i ich rodziców w sprawie lekcji religii.
Z tych danych widać duży odpływ z katechezy w Łodzi. Na 60,8 tys. uczniów miejskich szkół tylko 27,2 tys. uczęszcza w tym roku na katechezę. Trzy lata wcześniej na lekcję religii chodziło 81 proc. łódzkich uczniów (53 tys. z ówczesnych 65,5 tys.).
Najgorzej jest w liceach i szkołach zawodowych. Udział w katechezie zadeklarowało tylko 38,6 proc. uczniów, w podstawówkach – 44 proc.
Najwyższe wskaźniki zanotowano w ostatnich klasach wygaszanych właśnie gimnazjów. Deklarację udziału w religii złożyło niemal 75 proc. uczniów.
Ksiądz Paweł Kłys, rzecznik Archidiecezji Łódzkiej w rozmowie z gazetą przyznaje, że z corocznych zestawień, które otrzymuje kuria od katechetów, wynika, że maleje liczba uczniów na lekcjach religii.