Reklama
Rozwiń
Reklama

Łódź prosi o pomoc miasta partnerskie z Chin

- Podzielcie się proszę waszym i zapasami zgromadzonymi do walki z koronawirusem oraz nieocenionym doświadczeniem w walce z epidemią – proszą władze chińskich Kantonu i Chengdu prezydent Łodzi i przewodniczący rady miasta.

Aktualizacja: 21.03.2020 18:39 Publikacja: 21.03.2020 16:47

Łódź prosi o pomoc miasta partnerskie z Chin

Foto: AFP

Hanna Zdanowska i profesor Marcin Gołaszewski wysłali listy do burmistrzów Kantonu i Chengdu z prośbą o pomoc. To chińskie miasta partnerskie Łodzi już od kilku lat.

- Dzielą nas tysiące kilometrów, ale łączy nas bliskość serc. Łączy nas nie tylko interes gospodarczy, wymiana kulturowa, ale także przyjaźń i gotowość do pomocy – napisali łódzcy samorządowcy.

W swoim liście wspominają, że od kilku tygodni Polska i Łódź mierzą się z niespotykaną i dotychczas nieznaną epidemią koronawirusa, a Chinom udało się przejść przez trudny okres.

- Wy możecie już optymistycznie patrzeć w przyszłość, możecie powoli szacować koszty, jakie wywołał kryzys epidemiologiczny i za chińskim przysłowiem powiedzieć „Im głębsza noc tym bliżej świtu" – podkreślili prezydent Zdanowska i prof. Gołaszewski.

Przyznali też, że „zasięg i konsekwencje epidemii są jednak obecnie, na tym etapie rozprzestrzeniania się wirusa, trudne do oszacowania.

Reklama
Reklama

- Z każdym dniem dostrzegamy coraz bardziej narastające potrzeby w zakresie środków ochrony takich jak: półmaski FFP2 lub FFP3, standardowe rękawiczki, gogle lub okulary ochronne, płyny dezynfekujące, wodoodporne fartuchy z długim rękawem (chirurgiczne) dla personelu medycznego czy najbardziej potrzebne testy wykrywające COVID019 (PCR) – wyliczają potrzeby łódzcy samorządowcy.

I apelują o pomoc do władz obu chińskich miast partnerskich. - Polskie przysłowie mówi:„Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie", dlatego zwracamy się do Was z ogromną prośbą o pomoc - napisali prezydent Łodzi i szef Rady Miasta.

Proszą oba chińskie miasta, by podzielili się zapasami zgromadzonymi do walki z koronawirusem oraz doświadczeniem w walce z epidemią.

- Wasza pomoc w tym zakresie byłaby dla nas wielkim darem jak i gestem wielkiej wagi –podkreśla prezydent Zdanowska i prof. Gołaszewski.

Blisko dwa miesiące temu sytuacja była odwrotna. To chińskie samorządy prosiły polskie miasta o pomoc.

Reklama
Reklama

Władze Yuyao i Taizhou zwróciły się wówczas do kieleckiego ratusza o pomoc w znalezieniu firm zajmujących się produkcją masek, odzieży ochronnej i urządzeń sprawdzających temperaturę ciała.

- W efekcie naszych poszukiwań, ale również informacji medialnych, codziennie zgłaszali się do nas przedsiębiorcy oraz producenci różnego rodzaju sprzętu ochronnego z terenu Polski. Nie wszystkie produkty spełniają jednak oczekiwania partnerów z Chin – opowiadał Tomasz Poręba, rzecznik Urzędu Miasta w Kielcach.

I samorząd Kielc starał się pomóc. - Władze miasta – ze względu na presję czasu – informacje z ofertami producentów wysyłały do Chin na bieżąco. – Na ten moment ze wszystkich urządzeń udało nam się znaleźć odpowiednie termometry oraz maski chirurgiczne jednorazowego użytku – opowiadał Tomasz Porębski.

Kraków współpracuje z chińskim Nankin, na mocy Listu Intencyjnego podpisanego 19 maja 2009 roku. – Nie ma możliwości prawnych udzielenia pomocy rzeczowej, ani finansowej społecznościom innych państw, nawet w sytuacji kataklizmu czy też wojny - przyznał w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Dariusz Nowak, z krakowskiego magistratu.

Ale władze Krakowa przekazały chińskiemu miastu „wyrazy współczucia i solidarności". - Na szczęście, w Nankinie nie stwierdzono żadnych ofiar koronawirusa. Dlatego też wprowadzone tam ograniczenia wynikają przede wszystkim z ogólnie przyjętej obecnie polityki rządu chińskiego: np. zakazu wyjazdów dla wszystkich mieszkańców Nankinu – opowiadał nam Dariusz Nowak.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1406
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1405
Świat
Świat w cieniu Trumpa. „Spełnienie wieloletniego marzenia Kremla”
Świat
Zmarła Brigitte Bardot
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Świat
Rosja gra na rozpad Ukrainy. Ten scenariusz jest realny
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama