To drugi pozew złożony przez członków tej organizacji - pierwszy, opiewający na łączną kwotę 765 mln wonów - został złożony w ubiegłym miesiącu.
Park Joo-hyung stojący na czele organizacji zrzeszającej właścicieli siłowni przekonuje, że tylko 0,64 proc. zakażeń koronawirusem w Seulu i prowincji Gyeonggi w 2020 roku było związanych z działaniem siłowni.
- Chcemy by (rząd) pokazał nam naukowe dane wskazujące, że nasze analizy są błędne - dodał.
Siłownie na terenie obszaru metropolitalnego Seulu zamknięto na początku grudnia, gdy władze podniosły poziom zagrożenia epidemicznego.