W całym 2020 roku we Francji odnotowano 667 400 zgonów. To o 53 900 więcej niż w roku poprzednim.

Największy wzrost śmiertelności odnotowano w regionie Ile-de-France wokół Paryża oraz na wschodzie Francji, w dwóch regionach szczególnie mocno dotkniętych pandemią.

- Śmiertelność we Francji została naznaczona epidemią - uważa instytut statystyczny INSEE. Poinformowano dodatkowo, że liczba zgonów z końcówki ubiegłego roku nie została jeszcze przekazana.

Z danych instytutu wynika, że wyższy wskaźnik śmiertelności dotyczył tylko osób w wieku 65 lat i starszych. Pierwsza fala wysokiej śmiertelności w początkowej fazie pandemii w marcu i kwietniu była krótsza niż druga, która rozpoczęła się we wrześniu.