Wzrost liczby zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 w Delhi wiąże się ze złym stanem powietrza w mieście - jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast świata oraz brakiem zachowywania dystansu społecznego w czasie trwających w Delhi uroczystości religijnych.
W czasie, gdy liczba zakażeń koronawirusem w całych Indiach spada (epidemia osiągnęła szczyt w całym kraju na przełomie sierpnia i września, gdy liczba wykrywanych w ciągu doby zakażeń zbliżała się do 100 tysięcy), w Delhi epidemia osiąga szczyt właśnie teraz.
Dla stolicy Indii to już trzecia fala zakażeń koronawirusem - wiele szpitali w mieście nie ma już miejsc na oddziałach intensywnej terapii, szybko zapełniają się też "zwykłe" łóżka covidowe.
Na polecenie lokalnego rządu stołeczny Sąd Najwyższy nakazał 33 prywatnym szpitalom w mieście zarezerwowanie 80 proc. miejsc na oddziałach intensywnej terapii dla chorych na COVID-19.