Łącznie w Niemczech, od początku epidemii, wykryto 481 013 zakażeń koronawirusem.
Liczba zgonów chorych na COVID-19 wzrosła w ciągu doby o 89 - do 10 272.
Minister gospodarki Niemiec, Peter Altmaier, mówił dwa dni temu, że do końca tygodnia liczba wykrywanych w Niemczech w ciągu doby zakażeń może wzrosnąć do 20 tysięcy.
Z danych Centrum ds. Kontroli i Prewencji Chorób UE wynika, że w ciągu 14 dni w Niemczech wykrywano 156,2 zakażenia na 100 tysięcy mieszkańców. Liczba zgonów chorych na COVID-19 na 100 tysięcy mieszkańców w ciągu ostatnich 14 dni w Niemczech wyniosła 0,6 (w Polsce wskaźniki te wynoszą - odpowiednio - 381,7 i 4).
W środę, na spotkaniu z szefami landów kanclerz Angela Merkel uzgodniła, że od 2 do 30 listopada w kraju zostaną zamknięte bary, restauracje i teatry oraz kina.
Szkoły będą nadal nauczać stacjonarnie, a sklepy będą mogły funkcjonować przy ograniczonej liczbie klientów przebywających jednocześnie w sklepie.
- Musimy działać teraz - powiedziała Merkel. - Nasz system ochrony zdrowia wciąż radzi sobie z tym wyzwaniem, ale przy tej szybkości (przyrostu liczby zakażeń) osiągnie limit swoich możliwości w ciągu tygodni - ostrzegała.
"Listopad będzie miesiącem prawdy. Rosnąca liczba zakażeń zmusza nas do ostrych kontrposunięć, aby uporać się z drugą falą" - napisał na Twitterze minister finansów, Olaf Scholz.