Co ukrywa Korea Północna? Rozpikselowane zdjęcia z testów

Korea Północna opublikowała w czwartek mocno rozpikselowane zdjęcia z najnowszego testu rakietowego. Według Pjongjangu przedstawiają one nową wyrzutnię rakiet, a eksperci zwracają uwagę, że może ona zostać wykorzystana do ataku na strategiczną bazę wojskową USA w Korei Południowej.

Aktualizacja: 01.08.2019 18:01 Publikacja: 01.08.2019 17:42

Co ukrywa Korea Północna? Rozpikselowane zdjęcia z testów

Foto: afp

Zdjęcia, opublikowane przez państwową telewizję Północy, przedstawiają przywódcę reżimu Kim Dzong Una nadzorującego środowe odpalenie rakiet z czegoś, co wydaje się mobilnym centrum dowodzenia, oraz jego sylwetkę obserwującą pocisk wznoszący się w niebo.

Ale, co dość niezwykłe w dotychczasowej praktyce Korei Północnej, niektóre zdjęcia zostały mocno rozpikselowane. Tymczasem oficjalna agencja informacyjna KCNA w ogóle nie opublikowała zdjęć z testu.

Przeczytaj też: Kim Dzong Un znowu straszy

To sugeruje, że Pjongjang wcześniej nie prezentował użytego systemu rakietowego na paradach wojskowych, a teraz próbuje ukryć niektóre jego cechy. Przed tygodniem, po pierwszym teście, Seul oświadczył, że użyto w nim dwóch pocisków balistycznych bliskiego zasięgu, które pokonały 250 kilometrów przed wpadnięciem do morza. Ale KCNA opisała to jako „nowo opracowany system rakietowy wielkokalibrowy wielokrotnego startu”.

System miałby „kluczową rolę w naziemnych operacjach wojskowych” - napisała KCNA, cytując samego Kim Dzong Una, według którego użycie systemów w konflikcie zbrojnym wprowadziłoby „nieuchronny niepokój” w siły przeciwnika.

W Korei Południowej stacjonuje 28,5 tys. żołnierzy USA. Duża część zlokalizowana jest w Camp Humphreys, na południe od Seulu. - Gdyby rakiety Kima pokonały 250 kilometrów na wysokości 30 kilometrów, mogłyby dotrzeć do amerykańskiej bazy w Pyeongtaek - zauważa cytowany przez agencję AFP Cho Sung-ryul, badacz z południowokoreańskiego Instytutu Narodowej Strategii Bezpieczeństwa.

Zdjęcia, opublikowane przez państwową telewizję Północy, przedstawiają przywódcę reżimu Kim Dzong Una nadzorującego środowe odpalenie rakiet z czegoś, co wydaje się mobilnym centrum dowodzenia, oraz jego sylwetkę obserwującą pocisk wznoszący się w niebo.

Ale, co dość niezwykłe w dotychczasowej praktyce Korei Północnej, niektóre zdjęcia zostały mocno rozpikselowane. Tymczasem oficjalna agencja informacyjna KCNA w ogóle nie opublikowała zdjęć z testu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 764
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 763
Świat
Pobór do wojska wraca do Europy. Ochotników jest zbyt mało, by zatrzymać Rosję
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 762
Świat
Ekstradycja Juliana Assange'a do USA. Decyzja się opóźnia