Kraje zachodnie i Ukraina wyraziły zaniepokojenie z powodu zwiększonej obecność wojsk rosyjskich w pobliżu granicy. Moskwa twierdzi, że jej siły pozostaną na miejscu tak długo, jak uzna to za stosowne, i że nie stanowią zagrożenia.
We wtorek Rosja zapowiedziała, że rozpoczyna planowaną weryfikację gotowości bojowej swoich sił, która obejmie ponad 4 tys. ćwiczeń w tym miesiącu.
Czytaj także:
Prezydent Zełenski jedzie do Donbasu
Rosja nie wycofa wojsk z granicy z Ukrainą
"W ramach zimowej kontroli gotowości bojowej ponad 10 okrętów, w tym amfibie i jednostki artyleryjskie, przemieszczą się na Morze Czarne" - podało ministerstwo w czwartek. Zapowiedziano, że wezmą one udział w ćwiczeniach.
Rosyjska Flota Czarnomorska stacjonuje na Krymie, który Rosja zaanektowała od Ukrainy w 2014 roku. Kijów chce odzyskać półwysep.