Koncept marki Motto sieci Hilton, jak podkreśla Karol Weber, specjalista hotelarstwa, autor bloga enjoyyourstay.pl, wcale nie jest nowy. – Sieć raczej dostosowuje się do panującego trendu i poszerza ofertę – mówi. – Są już dostępne takie marki jak Generator i Selina, ta ostatnia otworzy swój pierwszy hotel w Krakowie. Marki łączą elementy hotelu z elementami charakterystycznymi dla hosteli. Oferują różne rodzaje noclegów, od prywatnych pokoi i apartamentów do wieloosobowych. Są także strefy coworkingowe i inne przestrzenie wspólne przeznaczone do odpoczynku i zabawy oraz sprzyjające integracji z innymi podróżnymi i lokalesami – opowiada. To m.in. strefa wellness, kino, biblioteka, przestrzeń, gdzie można zorganizować koncerty, warsztaty i konferencje.
Na rynku hoteli, jak mówi Jakub Bladowski, w erze rankingów i porównywarek bardzo, pożądana jest unikatowość. – Niektóre hotele położone są w wyjątkowych miejscach z pięknym widokiem, dzięki czemu łatwiej o taki efekt – podkreśla. – Przykładów jest mnóstwo: od Miami po Bali. Prawdziwe wyzwanie stoi przed projektantami obiektów, które muszą szukać wyjątkowości w ramach własnego programu funkcjonalnego. Goście oceniają obsługę, komfort, ale też wrażenia estetyczne. Jednym z najciekawszych przykładów takiego hotelu jest Aman Tokyo. Jego design jest konsekwentny i przemyślany, co wspiera model biznesowy.
Także Wojciech Witek, współwłaściciel pracowni Iliard Architecture&Management, nie ma wątpliwości, że każda kolejna generacja ma wpływ na rynek nieruchomości komercyjnych. – Na szczęście nie jest tak, że każde pokolenie przynosi ze sobą totalną rewolucję – ocenia. – Na poziomie podstawowych potrzeb, takich jak dobry mikroklimat wnętrz czy dostęp do światła dziennego, niewiele się zmienia. Zmienia się styl życia, pracy, wartości, cele, które wyznaczają sobie ludzie, oraz sposób ich osiągania. Projektując budynki komercyjne, trzeba na to zwrócić uwagę.
Współwłaściciel pracowni Iliard zwraca też uwagę na nowoczesne technologie. – Przeszliśmy już, jak się wydaje, przez pierwszy etap zachłyśnięcia się gadżeciarstwem, gdzie wiele rozwiązań pojawiało się w hotelach tylko dlatego, żeby były możliwe, a niekoniecznie dlatego, że stanowiły faktyczną wartość dla gościa – mówi Wojciech Witek. – Teraz wchodzimy w kolejny etap, gdzie najwięksi gracze chcą wykorzystywać technologię do zagwarantowania pełnej „personalizacji" doświadczenia pobytu w hotelu. Jeszcze przed naszym przyjazdem, dzięki danym zebranym z naszych wcześniejszych pobytów, pokój hotelowy sam się dostroi do naszych preferencji. Mówię tu o natężeniu i barwie światła, temperaturze, ustawieniach telewizji, poczęstunku, który będzie na nas czekał – opowiada.
Przywołane pokolenie Z, jak podkreśla Wojciech Witek, ma ogromną potrzebę budowania relacji społecznych, co znalazło błyskawiczne odzwierciedlenie we wnętrzach hoteli. – Jednym z najsilniejszych trendów jest projektowanie małych pokoi oraz dużych i atrakcyjnych przestrzeni wspólnych przypominających częściej kawiarnię z serialu „Friends" niż typową recepcję hotelową – zaznacza.
Musi być stylowo
Pytana o trendy na rynku hoteli Magdalena Adamus ocenia, że projektowanie takich obiektów nie jest dziś możliwe bez analizy potrzeb, oczekiwań i wyobrażeń przyszłych użytkowników. – Warto tworzyć mechanizmy kreujące poczucie wspólnoty celów, pewnego podejścia do życia, a nawet przekonań – mówi. – Nowoczesny hotel to wyjątkowe miejsce. Poczynając od lokalizacji, charakteru budynku, jego historii do opowiedzenia gościom, z łatwym dostępem, z szybkim i darmowym internetem, pyszną kawą, smaczną, najlepiej lokalną kuchnią, koniecznie z możliwością wyboru posiłków bezmięsnych, bez laktozy czy glutenu.