Rz: Otworzyliście w galerii handlowej Blue City drugi po madryckim kompaktowy market. Dotychczas bazowaliście na samodzielnych dużych sklepach. Co przyświeca tej idei?
Paulina Nesteruk, dyrektor w dziale komunikacji Ikea Retail w Polsce: Obserwując aktualne trendy i zmieniający się styl życia konsumentów, postanowiliśmy zaoferować im nowy format sklepu, odpowiadający ich potrzebom. Chcemy tym samym zapewnić większą dostępność naszych produktów, rozwiązań i usług, co stanowi jedno z kluczowych założeń globalnej strategii rozwoju Ikei.
Można powiedzieć, że wracacie do źródeł, bo pierwszy, niewielki sklep Ikea w Polsce znajdował się przy Al. Jerozolimskich w Warszawie.
Tak, ale sklep w Blue City to zupełnie nowy koncept Ikei. Jest mniejszy niż standardowy sklep, ma inny układ i wystrój wnętrz – połączyliśmy stylistykę znaną z dotychczasowych sklepów z nowymi rozwiązaniami wizualnymi i technologicznymi. Sklep znajduje się na dwóch piętrach centrum handlowego. Na parterze są akcesoria wyposażenia wnętrz, a na piętrze część wystawowo-inspiracyjna, gastronomia i planerownia – miejsce, w którym można m.in. zaprojektować wnętrze mieszkania.
Inny jest też sposób robienia zakupów – na miejscu można kupić część akcesoriów wyposażenia wnętrz, a wszystkie produkty z asortymentu, w tym meble, są dostępne przez zamówienie z dostawą do domu.