Przepis na bezpieczne biura według grupy Skanska

Stawiamy biurowce w siedmiu miastach Polski, codziennie na placach naszych budów pracuje 2,5 tys. osób – mówi dyrektor zarządzający Skanska Property Poland Arkadiusz Rudzki.

Publikacja: 17.05.2018 21:16

Przepis na bezpieczne biura według grupy Skanska

Tekst powstał we współpracy ze Skanska Property Poland

Rz: Z punktu widzenia inwestorów najważniejsze są wskaźniki ekonomiczne: stopy kapitalizacji, pustostany, stawki najmu, zyski. Jak ważna dla Skanska Property Poland jest liczba dni bez wypadku na placu budowy?

Arkadiusz Rudzki: Zdecydowanie dążymy do tego, aby liczba wypadków i incydentów na placu budowy wynosiła zero. Promujemy proaktywne dbanie o bezpieczeństwo, zachęcamy pracowników do zgłaszania ryzykownych sytuacji, nawet jeśli nie skończyły się wypadkiem – warto przy tym zaznaczyć, że zdarzenia traktowane jako wypadki to np. sytuacja, gdy ktoś się skaleczy. Szkolenia, organizacja pracy na budowie, najnowsze technologie pomagające w planowaniu i prowadzeniu prac – wszystko to pomaga nam dbać o bezpieczeństwo pracowników i otoczenia.

Jaki macie dziś wskaźnik dni bez wypadku?

Od początku br. odnotowaliśmy jeden wypadek, który skutkował zwolnieniem lekarskim. Pracownik budowy naciągnął sobie łydkę w trakcie transportu materiałów. Doszło też do kilku zdarzeń, przy których była potrzebna pomoc medyczna, ale zwolnienia lekarskie nie były konieczne.

Tydzień Bezpieczeństwa Skanska – co to takiego?

Od lat jako Skanska udowadniamy, że temat bezpieczeństwa pracy jest dla nas priorytetem - każdego dnia i o każdej porze. Tydzień Bezpieczeństwa to szkolenia, pokazy i spotkania dla ponad 40 tys. pracowników na budowach i w biurach, dla ich rodzin i współpracowników. To największe tego typu wydarzeniem na świecie. Wszystko to dla dalszego podnoszenia poziomu bezpieczeństwa na placach budowy i w miejscach pracy, które budujemy. W tym roku hasłem przewodnim Tygodnia Bezpieczeństwa jest „Zdrowie i dobre samopoczucie". Nasza kondycja psychiczna i fizyczna ma duże przełożenie na to, jak się czujemy i zachowujemy w pracy. W Polsce na część szkoleń i pokazów zaprosiliśmy też naszych najemców i partnerów biznesowych, mielimy m.in. w Warszawie szkolenie z udzielania pierwszej pomocy w wypadkach komunikacyjnych, a w Gdańsku wspólnie z Mają Sobczak, autorką bloga qmamkasze.pl, uczyliśmy się zdrowo gotować. W Polsce z naszych szkoleń i spotkań skorzystało w tym roku blisko 1 tys. osób.

Ile osób pracuje na placach budowy biurowców w Polsce?

Codziennie na placach budowy naszych projektów biurowych pracuje ok. 2,5 tys. osób.

Skanska Property Poland jest dużym deweloperem, który postawił na budowę biur na tzw. rynkach lokalnych, czyli aglomeracjach poza Warszawą. Wyczuliście bliski boom. W ilu miastach Polski działacie?

Poza Warszawą jesteśmy obecni na sześciu rynkach regionalnych: w Krakowie, Poznaniu, Łodzi, Katowicach, Gdańsku i we Wrocławiu. Polski rynek jest unikatowy na skalę europejską, porównywalny jedynie z Niemcami. Zarówno w Polsce, jak i w Niemczech rynki regionalne mają bardzo silną pozycję. Widać to doskonale po tym, że w 2017 r. – drugi rok z rzędu – pod względem nowych inwestycji mniejsze aglomeracje wyprzedziły stolicę. Ten trend się utrzymuje. Według danych JLL obecnie w Polsce powstaje 1,8 mln mkw. nowej powierzchni biurowej, z czego aż 1,1 mln mkw. w miastach regionalnych. Co więcej, od I kwartału 2017 r. do I kwartału 2018 r. sprzedaliśmy inwestorom siedem budynków, sześć z nich w miastach regionalnych. Najemcy również coraz bardziej interesują się lokalizacjami poza stolicą – prawie 40 proc. umów najmu w I kwartale br. podpisano poza Warszawą.

Jakie inwestycje teraz prowadzicie?

Obecnie w ramach prowadzonych przez nas projektów budujemy i wykańczamy około 200 tys. mkw. nowej powierzchni biurowej. Weszliśmy pod koniec zeszłego roku na nowy dla nas rynek i realizujemy swoją pierwszą biurową inwestycję w Gdańsku. W Poznaniu realizujemy nasz największy dotychczasowy projekt – Nowy Rynek. W Krakowie powstaje kolejny etap kompleksu High5ive. Rozbudowa kompleksów Spark i Generation Park to z kolei nasze bieżące inwestycje w Warszawie. Niedługo uruchomimy także kolejny projekt zlokalizowany poza centrum stolicy. Rozbudowujemy również katowicki kompleks Silesia Business Park. We Wrocławiu budujemy Nowy Targ, a w Łodzi Bramę Miasta.

Jakie projekty są w przygotowaniu, które miasta są najbardziej obiecujące?

Cały polski rynek biurowy bardzo dynamicznie się rozwija i nic nie wskazuje na to, aby ten trend miał się odwrócić. W każdym z miast, w których jesteśmy aktywni, prowadzimy bieżące projekty, mamy zaplanowane kolejne i szukamy nowych możliwości inwestycyjnych.

Rynek biurowy rośnie dynamicznie, co go napędza i czy trend jest do utrzymania?

Rynek biurowy w Polsce rośnie razem z rozwojem gospodarki. Dobre wskaźniki ekonomiczne pozwalają przedsiębiorcom się rozwijać, co skutkuje rozwojem naszego sektora. Co ważne, najemcy dzisiaj podchodzą do planowania rozwoju swoich firm bardziej strategicznie, a to przekłada się na to, że z wyprzedzeniem planują także wynajem powierzchni biurowej. Firmy z sektora BPO/SSC (outsourcing, usługi wspólne – red.) szukają biur w świetnych lokalizacjach oraz w dobrze zaprojektowanych budynkach. W tej chwili, ze względu na podaż najlepszych lokalizacji w Warszawie i miastach regionalnych, coraz częściej jest tak, że to dwóch lub trzech najemców konkuruje o daną przestrzeń.

Czy trudno jest o grunty pod budowę biurowców?

Każdy z sektorów rynku nieruchomości jest dziś w bardzo dobrej kondycji, co powoduje że mamy konkurencję już na etapie pozyskiwania gruntów. Przekłada się to na ceny i dostępność ziemi. Jesteśmy w tej komfortowej sytuacji, że nasze zakupy i projekty realizujemy ze środków własnych, co pozwala na szybszą reakcję na zmieniające się warunki rynkowe. Skupiamy się na najlepszych lokalizacjach, świetnie skomunikowanych centrach miast. Wciąż mają znaczenie trzy zasady: lokalizacja, lokalizacja i lokalizacja.

W branży budowlanej dużo mówi się też dużo o wzroście kosztów wykonawstwa i materiałów. Jak to wygląda w waszym przypadku?

Wyzwania związane ze wzrostem kosztów usług wykonawczych i materiałów budowlanych oraz brakiem rąk do pracy dotyczącą całego rynku. Naszą przewagą jest realizowanie inwestycji w ramach grupy: generalnym wykonawcą naszych projektów jest siostrzana spółka budowlana Skanska.

Jesteście częścią koncernu międzynarodowego. Jak polski rynek nieruchomości komercyjnych wypada na tle krajów, w których działacie?

Skanska działa łącznie w dziesięciu krajach Europy i Ameryki Północnej. To 20 miast, gdzie budujemy biurowce, połowa znajduje się w czterech krajach regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Polska w tej części kontynentu od lat jest liderem, zarówno w skali naszej działalności deweloperskiej, jak i całego rynku biurowego. W żadnym innym kraju regionu nie inwestujemy poza stolicą, a tutaj jesteśmy silnie umocowani na sześciu rynkach regionalnych. Międzynarodowy biznes docenia nasz kraj, wciąż napływają tu kolejne inwestycje, jak choćby te z sektora nowoczesnych usług dla biznesu. Dlatego popyt na biura w Polsce wciąż jest wysoki. Skoro nowoczesne budynki biurowe szybko znajdują najemców, to taki produkt przyciąga uwagę funduszy. Wolumen inwestycyjny całego rynku nieruchomości komercyjnych przekroczył w 2017 r. 5 mld euro (21,4 mld zł), z czego na biurowce inwestorzy wydali w Polsce ok. 1,6 mld euro (6,9 mld zł). Biura były drugim, po nieruchomościach handlowych, najchętniej wybieranym aktywem.

Kto kupuje zbudowane przez was w Polsce biurowce?

Na polskim rynku dominuje kapitał zagraniczny. Napływa głównie z Niemiec, USA i Południowej Afryki, widzimy też nowych graczy z Azji, Bliskiego Wschodu czy Kanady. W ostatnich latach większość polskich projektów Skanska trafiła w ręce funduszy europejskich. Po kolejne biurowce powracają do nas niemiecki Union Investment czy szwedzki NIAM. Wchodzący na polski rynek biurowy niemiecki fundusz HANSAINVEST wybrał w 2016 r. nasz biurowiec Atrium 2 w Warszawie, a rok później powiększył portfel o budynek stołecznego kompleksu Generation Park.

Zaczęliśmy od bezpieczeństwa i na tym skończymy. To bardzo pojemne pojęcie. Może chodzić o bezpieczeństwo pracowników na budowach, ale też bezpieczeństwo biznesowe najemców, inwestorów i innych partnerów biznesowych.

Nasz model biznesowy wyróżnia się na rynku nieruchomości, co daje komfort i poczucie bezpieczeństwa naszym klientom, którzy od początku procesu mają jednego partnera odpowiadającego na ich potrzeby i rozwiązującego ewentualne problemy. Nasza obecność na rynku od ponad 20 lat i skala działania potwierdzają, że bezpieczeństwo jest kluczowe zarówno na placu budowy, jak i w codziennym prowadzeniu biznesu.

CV

Arkadiusz Rudzki jest dyrektorem zarządzającym Skanska Property Poland od 2016 r., z firmą związany jest od 2012 r. Wcześniej pracował m.in. w Knight Frank. Jest absolwentem Uniwersytetu Wrocławskiego.

Tekst powstał we współpracy ze Skanska Property Poland

Rz: Z punktu widzenia inwestorów najważniejsze są wskaźniki ekonomiczne: stopy kapitalizacji, pustostany, stawki najmu, zyski. Jak ważna dla Skanska Property Poland jest liczba dni bez wypadku na placu budowy?

Pozostało 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu