Reklama

Chrabota: Nie stygmatyzować samorządności

Kiedy opozycja wciąż leczy powyborcze rany i szuka kamienia filozoficznego, który mógłby jej pomóc wygrać jesienne wybory, partia Jarosława Kaczyńskiego jest już jedną nogą (a może nawet dwiema) w środku kampanii wyborczej. Przynajmniej tak rozumiem spalski zjazd zbrojnego ramienia PiS, jakim są kluby „Gazety Polskiej".

Publikacja: 16.06.2019 21:00

Chrabota: Nie stygmatyzować samorządności

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Są tacy, co z nich szydzą, ale to pogląd naiwny i niepoważny. Kluby „Gazety Polskiej" to najwierniejsi aktywiści PiS, awangarda partii prezesa. Gotowi na każdy sygnał ruszać w teren i nie bacząc na deszcz i słotę, fizyczne zmęczenie, śniegi po pas i stada wilków, „robić" kampanię. W PiS wszyscy to świetnie rozumieją i dlatego kierownictwo partii jest zawsze na zjazdach obecne. W ten weekend w Spale też się stawiło. Co więcej, doszło do oficjalnego zainaugurowania kampanii i – co jeszcze ważniejsze – naszkicowania przez Kaczyńskiego głównych tematów przedwyborczego sporu.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Jak Donald Tusk wykorzystał sojusz Jarosława Kaczyńskiego z Robertem Bąkiewiczem przeciw Konfederacji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Komentarze
Bogusław Chrabota: LGBTQIA+ poczeka lat pięć, a może dziesięć
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Czy będzie wojna niemiecko-polska o Nord Stream?
Komentarze
Marzena Tabor-Olszewska: Przyznaję się. Będę nielegalnie gotować flaki z boczniaka
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Komentarze
Estera Flieger: Mazurek o małych i wielkich pięknach
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama