Reklama

Krzysztof A. Kowalczyk: Cztery wyzwania

Radość wygranej w lipcu i inauguracji w sierpniu nie przysłoni gospodarczych problemów, z jakimi głowa państwa musi się zmierzyć w kadencji 2020–2025.

Aktualizacja: 13.07.2020 11:25 Publikacja: 13.07.2020 07:32

Krzysztof A. Kowalczyk: Cztery wyzwania

Foto: AFP

Którykolwiek kandydat wygrał, stanie przed tymi samymi wyzwaniami.

Przede wszystkim przełamanie recesji, która mimo największej od dekad, gigantycznej kroplówki uruchomionej przez państwo może znów mocno pokąsać gospodarkę, jeśli jesienią lub zimą kraj sparaliżuje druga fala pandemii. Tarcze antykryzysowe, mimo finezji kreatywnej księgowości, która pozwala ominąć ograniczenia finansowania budżetu przez bank centralny, wyczerpują możliwości dodatkowego zasilania. Drugiej tak silnej salwy już nie będzie. Zwłaszcza że mimo kryzysu nie ograniczono hojnego rozdawnictwa. Ba, obaj kandydaci obiecywali kolejne profity fundowane przez państwo.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Prawdziwi politycy, czyli jak się dorasta w MON
Opinie Ekonomiczne
Eksperci FOR: Orbanizacja gospodarki odpadami w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Prof. Gorynia: Jaki będzie XI Kongres Ekonomistów Polskich?
Opinie Ekonomiczne
Pierwsza wiceprezes BGK: Nowy potencjał emisji obligacji
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Katastrofa na razie odwołana
Reklama
Reklama