Poncyljusz: Prawybory? Taka demokratyczna, fajna procedura

Albo mam popierać Andrzeja Dudę, albo kandydata Koalicji Obywatelskiej. To ja wybieram kandydata KO - mówił w RMF FM Paweł Poncyljusz, poseł KO.

Aktualizacja: 30.10.2019 10:02 Publikacja: 30.10.2019 09:08

Paweł Poncyljusz

Paweł Poncyljusz

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński

Jednym z tematów rozmowy Roberta Mazurka z Pawłem Poncyljuszem były stosunek polityka do zapowiedzianych przez Koalicję Obywatelska uregulowań prawnych dotyczących związków partnerskich.

Poncyljusz podkreślił stanowczo, że jego opinia w tej kwestii nie uległa zmianie i jeśli np. kwestie dziedziczenia w związkach partnerskich albo homoseksualnych będą uregulowane przepisami Kodeksu cywilnego, to "ręka mu raczej nie zadrży". Jeśli jednak będą miały być zapisane w Kodeksie rodzinnym - na jego poparcie nie można liczyć.

Czytaj także: Pierwsza tura, czyli prężenie muskułów

- Uczciwie mówiłem od samego początku, że na moje poparcie nie można liczyć, jeżeli chodzi o Kodeks rodzinny. Dlatego że w drugim kroku mamy prawo do dziecka i tu już nam się otwiera kolejny, bardzo daleko idący zbiór - mówił.

Poncyljusz pytany był o to, czy, jako niegdysiejszy rzecznik sztabu wyborczego Lecha Kaczyńskiego poprze Donalda Tuska, jeśli będzie kandydatem KO na prezydenta w przyszłorocznych wyborach.

- Będąc politykiem Koalicji Obywatelskiej, będę czuł się w obowiązku popierania kandydata wyłonionego mam nadzieję, że w prawyborach - stwierdził Poncyljusz. Uzasadnił, że najłatwiej mu będzie znaleźć entuzjazm do tego właśnie kandydata, bo uważa, że jest to jedyny polityk, który ma "największe szanse powalczenia z kandydatem PiS".

Zdaniem Poncyljusza, zwolennika prawyborów prezydenckich, pozwoliłyby one rozpędzić kampanię wyborczą.

- Wydaje mi się, że to by była taka demokratyczna, fajna procedura - twierdzi polityk.

Jednym z tematów rozmowy Roberta Mazurka z Pawłem Poncyljuszem były stosunek polityka do zapowiedzianych przez Koalicję Obywatelska uregulowań prawnych dotyczących związków partnerskich.

Poncyljusz podkreślił stanowczo, że jego opinia w tej kwestii nie uległa zmianie i jeśli np. kwestie dziedziczenia w związkach partnerskich albo homoseksualnych będą uregulowane przepisami Kodeksu cywilnego, to "ręka mu raczej nie zadrży". Jeśli jednak będą miały być zapisane w Kodeksie rodzinnym - na jego poparcie nie można liczyć.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Koniec epoki Leszka Millera. Nie znajdzie się na listach do europarlamentu
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Polexit. Bryłka: Zagłosowałabym za wyjściem Polski z UE
Polityka
"To nie jest prawda". Bosak odpowiada na zarzut ambasadora Izraela
Polityka
Wybory samorządowe 2024. Kto wygra w Krakowie? Nowy sondaż wskazuje na rolę wyborców PiS
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Małgorzata Wassermann poparła pośrednio kandydata PO w Krakowie