Donald Trump miał - jak pisze serwis Axios - kilkukrotnie w czasie rozmów ze swoimi doradcami sugerować, że amerykańska armia mogłaby bombardować huragany, aby je rozproszyć, zanim dotrą one do wybrzeży USA.
Według serwisu Axios prezydent USA na spotkaniu z wysokimi urzędnikami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo narodowe i bezpieczeństwo wewnętrzne, którego tematem było zagrożenie USA przez huragany, miał powiedzieć: "Mam. Mam. (...) Huragany formują się na wybrzeżu Afryki, kiedy przemierzają Atlantyk, zrzućmy bombę w oko huraganu i rozproszmy go". - Dlaczego nie możemy tego zrobić? - pytał. Mówiąc o bombardowaniu huraganów Trump użył słowa "nuke them" co sugerowało użycie broni atomowej.
Jeden z urzędników biorących udział w spotkaniu miał odpowiedzieć: "Przyjrzymy się tej możliwości" - relacjonuje Axios, powołując się na anonimowe źródła.
Trump miał poruszyć tę samą kwestię jeszcze raz, podczas spotkania z wysokim rangą przedstawicielem administracji. Ta konwersacja miała zostać odnotowana w notatce Rady Bezpieczeństwa Narodowego, w której użyto określenia "nuklearny" w odniesieniu do rozmowy.