Dziesięciopiętrowy dom przy Prospekcie Karola Marksa zawalił się wczoraj w wyniku wybuchu gazu. Zniszczonych zostało 26 mieszkań.
Tragedię przeżyło pięć osób, ale jedna jest w stanie ciężkim. Wkrótce po katastrofie ratownicy odnaleźli ciała 7 osób. Dziś rano - ósmą.
Nieznany jest los 36 osób.
Akcja ratunkowa musiała dziś zostać przerwana ze względu na groźbę zawalenia się ścian i bardzo niską temperaturę.
Zdaniem ratowników szanse na odnalezienie kogoś żywego w gruzowisku są znikome. W nocy temperatura spadła do minus 27 stopni.