Reklama

Druga tragedia smoleńska wciąż zbiera żniwo

Każdego kolejnego dnia po 10 kwietnia wydarzała się druga tragedia – rozbiór naszej wspólnoty politycznej, duchowej jedności. Trwa ona do dzisiaj, zbiera druzgoczące żniwo i naznacza piętnem życie publiczne.

Aktualizacja: 10.04.2019 10:58 Publikacja: 10.04.2019 00:01

Druga tragedia smoleńska wciąż zbiera żniwo

Foto: EAST NEWS

Dziewięć lat temu pod Smoleńskiem doszło do tragiczniej katastrofy. Ale przecież owego pamiętnego roku doszło nie do jednej, ale do dwóch potwornych klęsk. Pierwszą było to, co wydarzyło 10 kwietnia w Rosji. Drugą było to, co stało się w jej następstwie w Polsce. Pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym urzędujący prezydent wraz z małżonką, ostatni prezydent na uchodźstwie i wielu innych wysokich funkcjonariuszy państwowych, przedstawiciele wojska, kościołów i związków wyznaniowych oraz społeczeństwa obywatelskiego. To bez wątpienie dramat społeczeństwa, ale przede wszystkim bliskich ofiar. W kolejnych miesiącach doszło jednak do – kto wie, czy z punktu widzenia państwa nawet nie potworniejszej – tragedii polegającej na zabójstwie polskiej Wspólnoty, ostatecznego i głębokiego rozpadu Polski na dwa nienawidzące się plemiona.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Reklama
Reklama