Macierewicz komentował sondaż dla rp.pl, w którym zapytaliśmy, czy powodem katastrofy Tu-154 było zderzenie z brzozą. Respondenci są podzieleni w sprawie przyczyn katastrofy w Smoleńsku na dwie równe grupy: tych, którzy wierzą, że przyczyniło się do tego zderzenie z brzozą oraz tych, którzy w to nie wierzą (po 36 proc.) - wynika z sondażu SW Research dla rp.pl. Blisko trzech na dziesięciu badanych nie umie zająć jednoznacznego stanowiska w tej sprawie.
Przeczytaj » Sondaż: Czy powodem katastrofy Tu-154 było zderzenie z brzozą
- Ten sondaż pokazuje, jak silny jest naród polski, jak silna jest normalność, jak silne jest zrozumienie, jak straszliwym dramatem była sprawa Smoleńska, i jak absurdalnymi argumentami posługiwali się - i posługują wciąż - ci, którzy prawdę o Smoleńsku zwalczają - ocenił wyniki badania Antoni Macierewicz.
Minister dodał, że wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej jest "prawdziwą polską racją stanu". - Jeżeli dopuścimy do zaniechania wyjaśnienia sprawy smoleńskiej to w istocie zgodzimy się na to, iż Polska niepodległość będzie nieustannie kwestionowana - ocenił.
- Tak jak Polacy nigdy nie wyrzekli się w okresie zaborów niepodległości, tak samo dzisiaj nigdy nie wolno nam się wyrzec przywrócenia prawdy o dramacie smoleńskim. To naprawdę jest olbrzymie wyzwanie i olbrzymi obowiązek, który na nas wszystkich ciąży - mówił szef resortu obrony w rozmowie w TV Republika.