Janusz Korwin-Mikke o zamachu w Nicei

"Tzw. rząd francuski po zamachu w Paryżu i przyznaniu się do niego >kalifatu<, zamiast opłakiwać (nielicznych zresztą) zabitych, powinien posłać samoloty i 50.000 żołnierzy by powiesili samozwańczego >kalifa< i wyrżnęli tę bandę sadystów do nogi" - napisał na Facebooku po zamachu w Nicei lider partii KORWiN Janusz Korwin-Mikke.

Aktualizacja: 15.07.2016 17:53 Publikacja: 15.07.2016 17:45

Janusz Korwin-Mikke o zamachu w Nicei

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Korwin-Mikke podkreśla we wpisie, że kalifat (chodzi o Daesh, które w 2014 roku ogłosiło powstanie kalifatu na kontrolowanych przez siebie fragmentach terytoriów Syrii i Iraku) "ma raptem 25 tys. żołnierzy". Lider partii KORWiN dodaje, że skoro rząd Francji nie wysłał armii przeciwko Daesh to "zasłużył sobie na ten cios!". "I na następne" - przekonuje.

Korwin-Mikke zarzuca też USA, że te nie chcą doprowadzić do końca walki z Daesh, ponieważ terroryści z tej organizacji walczą nie tylko z Zachodem, ale również z prezydentem Syrii Baszarem el-Asadem, którego USA również chcą usunąć. 

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Premier Donald Tusk o pożarach w Polsce: Nie ma powodu, by sądzić, że to siły zewnętrzne
Polityka
Michał Kolanko: Sprawa Jurgiela. Problemy PiS mogą dopiero się zaczynać
Polityka
Jacek Sasin przeprosił wyborców PiS. "Na listach znalazły się osoby niegodne zaufania"
Polityka
Komu pomoże spot Platformy? Kogo zmobilizuje sprawa krzyży w warszawskim ratuszu?
Polityka
Europoseł PiS zawieszony przez Kaczyńskiego: Śmieszne, co to za partia?