Długa droga od Mińska do Maisons-Laffitte

Jerzy Giedroyc (1906-2000) – prawnik, urzędnik państwowy, wydawca, redaktor, żołnierz, polityk, mecenas, bibliofil, archiwista, epistolograf, menedżer, mąż stanu, jeden z najwybitniejszych Polaków XX wieku.

Publikacja: 27.11.2018 23:01

Jerzy Giedroyc przez ponad 50 lat tworzył najważniejszy ośrodek polskiej myśli politycznej poza Pols

Jerzy Giedroyc przez ponad 50 lat tworzył najważniejszy ośrodek polskiej myśli politycznej poza Polską. Na zdj. Redaktor w swoim gabinecie w Maisons-Laffitte pod Paryżem.

Foto: materiały prasowe

Przypominamy tekst z 2016 roku.

Nazywał siebie zwierzęciem politycznym. Był państwowcem, zwolennikiem „demokracji kierowanej", doceniania roli Polski na Wschodzie. Od Józefa Piłsudskiego przyjął realizm polityczny.

Urodził się 27 lipca 1906 r. w Mińsku, który należał do Rzeczypospolitej Obojga Narodów, a po II zaborze znalazł się w granicach Imperium Rosyjskiego. Ojciec Ignacy, potomek starego rodu książąt litewskich, skończył farmację i pracował jako aptekarz. Matka, z domu Starzycka, zajmowała się domem i wychowywaniem synów Jerzego oraz Zygmunta i Henryka. Pierwszy po wojnie mieszkał w Warszawie. Drugi był z nim niemal przez cały czas od września 1939.

Z domu rodzinnego wyniósł tolerancję i umiłowanie do książek, którymi się zaczytywał od wczesnego dzieciństwa. Czytał głównie literaturę polską i rosyjską.

W wieku dziesięciu lat został wysłany do gimnazjum w Moskwie. Obserwował wybuch rewolucji lutowej w 1917 r. Po wcześniejszym zakończeniu roku szkolnego udał się do Petersburga, do stryja Wiktora. Tu zaś zastała go rewolucja październikowa, której był świadkiem. Nie spotkał stryja. Po kilkutygodniowej tułaczce po Rosji, ogarniętej wojną domową, wrócił do domu.

Jesienią 1918 r. Giedroyc z rodziną przeniósł się do Warszawy, gdzie uczęszczał do Gimnazjum im. Jana Zamoyskiego. W 1924 r. rozpoczął studia prawnicze na UW, które zakończył w 1929 r. Przez półtora roku studiował historię Ukrainy u prof. Mirona Korduby. Pracował dorywczo w Polskiej Agencji Telegraficznej, pisywał do dzienników „Kurier Warszawski" i „Warszawianka".

W stolicy włączył się w wir życia akademickiego. Należał do Polskiej Korporacji Akademickiej Patria. Udzielał się społecznie, nawiązywał kontakty i powoli angażował politycznie. W 1928 r. wstąpił do Myśli Mocarstwowej i redagował „Dzień Akademicki", dodatek do konserwatywnego „Dziennika Polskiego". W tym samym roku rozpoczął pracę w Biurze Prasowym Rady Ministrów, poznał wówczas swego najbliższego przyjaciela Rogera Raczyńskiego. Spotkał też Stanisława Zaćwilichowskiego, który wpłynął na niego „w sposób zasadniczy" i dzięki któremu wstąpił do ruchu prometejskiego. Współtworzył Klub Złośliwych Szczeniaków, nieformalną organizację młodych urzędników, głównie sekretarzy ministrów. Po ukończeniu prawa został najpierw referentem prasowym i parlamentarnym w Ministerstwie Rolnictwa, a potem sekretarzem ministra rolnictwa Leona Janty-Połczyńskiego.

Redagował pierwszy numer kwartalnika „Wschód". W 1931 r. ożenił się z Tatianą Szewcow. W tym samym roku został redaktorem naczelnym „Buntu Młodych", który powstał z przekształcenia „Dnia Akademickiego". Od 1933 r. „Bunt Młodych" stał się dwutygodnikiem niezależnym, a 1937 r. ukazywał się pod tytułem „Polityka".

W 1934 r. Giedroyc został sekretarzem Rogera Raczyńskiego, wiceministra rolnictwa. W roku następnym przeszedł do Wydziału Prezydialnego Ministerstwa Przemysłu i Handlu, gdzie jednym z wiceministrów był zaprzyjaźniony z nim Antoni Roman. W 1939 r. został mianowany naczelnikiem tegoż wydziału.

5 września Giedroyc ewakuował się z Warszawy, w nocy z 17 na 18 przekroczył wraz z władzami RP, bratem Henrykiem i żoną Tatianą granicę z Rumunią. W Bukareszcie został sekretarzem ambasadora Rogera Raczyńskiego. Po likwidacji ambasady w listopadzie 1940 r. pozostał w Bukareszcie i został kierownikiem w wydziale polskim przy poselstwie chilijskim, a od grudnia – w biurze polskim przy poselstwie brytyjskim. W lutym 1942 r. wszyscy zostali ewakuowani do Stambułu, po czym przedostali się do Hajfy. Tu rozeszła się jego droga z żoną Tatianą. Jerzy Giedroyc z bratem wstąpili do Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich. Brali udział w bitwie pod Tobrukiem i Gazalą.

1 marca 1943 r. Gierdoyc za namową Józefa Czapskiego został kierownikiem Wydziału Czasopism i Wydawnictw Wojskowych, najpierw w Wydziale Informacji i Oświaty Armii Polskiej na Wschodzie, a następnie w Oddziale Kultury i Prasy 2. Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa. Wkrótce spotkał Zofię Hertz.

Jesienią 1944 r. został odsunięty od swoich obowiązków i odesłany do Centrum Wyszkolenia Broni Pancernej w Galipoli na południu Włoch, a następnie w lutym 1945 r. do Sztabu Głównego Naczelnego Wodza w Londynie. W maju został kierownikiem Wydziału Europejskiego w Dziale Kontynentalnym Ministerstwa Informacji i Dokumentacji rządu RP na obczyźnie.

W Rzymie wiosną 1946 r. z inicjatywy Giedroycia powstał Instytut Literacki przy 2 Korpusie Polskim. W czerwcu 1947 r. ukazał się pierwszy numer „Kultury", a jesienią wydawnictwo przeniosło się do Maisons-Laffitte pod Paryżem. Rozpoczął się kolejny rozdział w życiu Giedroycia, trwający nieprzerwanie do śmierci 14 września 2000 r.

Przypominamy tekst z 2016 roku.

Nazywał siebie zwierzęciem politycznym. Był państwowcem, zwolennikiem „demokracji kierowanej", doceniania roli Polski na Wschodzie. Od Józefa Piłsudskiego przyjął realizm polityczny.

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej