Zakupy świąteczne. Święta mogą zaskoczyć wyższymi cenami

Część sieci coraz głośniej mówi o podwyżkach, ale nie cen żywności.

Aktualizacja: 27.10.2016 06:35 Publikacja: 26.10.2016 21:29

Foto: 123RF

Okres zakupów świątecznych to dla sieci handlowych bardzo specyficzny okres. Z jednej strony jest szansa na znaczny wzrost obrotów, ponieważ konsumenci są bardziej skłonni do większych wydatków. Z drugiej wszyscy przygotowują się na ten czas miesiącami, stąd konkurencja jest mordercza, realne jest też ryzyko nietrafienia w gusta odbiorców i zostanie z magazynami pełnymi towaru.

500+ pomaga

W tym roku detaliści są raczej optymistami, ponieważ Polacy zasileni miliardami z programu 500+ wydadzą na święta jeszcze więcej, zatem pojawiła się opcja wykorzystania okazji i podwyższenia cen. Z oczywistych względów żadna sieć nie chce tego przyznać oficjalnie. – Mamy sygnały od producentów, że ceny mogą być w tym roku podnoszone. Oficjalnym powodem jest osłabienie złotówki, ale chodzi o poprawienie marży po miesiącach morderczej walki na ceny – mówi przedstawiciel jednej z największych sieci w kraju. – Oferta świąteczna jest w zasadzie gotowa, ale ceny będą zmieniane w odpowiedzi na poczynania konkurencji. Dzięki 500+ na rynku jest więcej pieniędzy, stąd konsumenci powinni być skłonni do wyższych wydatków – dodaje prezes innej sieci.

W kontekście potencjalnych podwyżek wymieniane są najczęściej kategorie takie jak zabawki czy sprzęt elektroniczny. – Już widać, ze Polacy odchodzą od zakupów np. najtańszych telewizorów na rzecz towarów lepszej jakości, bardziej znanych marek – mówił w programie #RZECZoBIZNESIE Michał Kanownik, prezes ZIPSEE Cyfrowa Polska, organizacji producentów elektroniki. – Dolar niewątpliwie wpływa na ceny zwłaszcza komputerów czy smartfonów. To się odbija na rynku, ale z opóźnieniem. Producenci mają zapasy towaru, zatem różnice są niwelowane – dodał.

Ukryte podwyżki

Jednak detaliści mają swoje sposoby. – Klientowi trudno porównać cenę, gdy do telewizora ma dołączone np. okulary czy głośniki i zestaw filmów, podobnie z konsolami czy smartfonami. Tym sposobem teraz uzyskuje się wyższą marżę – przyznaje szef jednej z sieci.

Konsumenci stawiają na niskie ceny, ale z biegiem lat ich zwyczaje się zmieniają. – Niemal 90 proc. klientów potwierdziło, że zawsze wybiera droższą ofertę, ale pochodzącą ze sklepu, który ma dobre opinie, niż tańszą, ale ze sklepu, który w sieci jest nieznany – mówi Karolina Kowal, menedżer Programu Zaufanych Opinii porównywarki Ceneo.

– W naszym kraju działa już ponad 20 mln smartfonów, a większość ich użytkowników wykonuje na nich czynności okołozakupowe – mówi Maciej Tygielski, prezes MyShop.mobi. – Użytkownicy smartfonów częściej niż użytkownicy komputerów stacjonarnych szukają atrakcyjnych okazji zakupowych – 68 proc. w porównaniu z 59 proc. – dodaje.

Opinia

Tomasz Stec, menedżer Simon Kucher & Partners

Przy rosnących kosztach zakupu detaliści szukają sposobów na ich przełożenie na konsumentów i utrzymanie marż. Prosta podwyżka cen mogłaby okazać się bardzo ryzykowna. Sprzedawcy w okresie świąt kuszą promocjami i ofertami specjalnymi. Opakowania nawiązujące do świąt (często o zmienionej gramaturze), zestawy produktów (np. konsola + zestaw gier, kosmetyki + kosmetyczka) dają możliwość ustalenia nowego poziomu cen, który jest trudno porównać z ofertą standardową. Pozwala to na utrzymanie lub zwiększenie marży sprzedawcy, a konsument uważa, że trafił okazję.

Handel
Auchan opuścił Rosję. Wielki majątek francuskiej sieci oficjalnie kupił 23-latek
Handel
Walka z dyskontami nie tylko na ceny żywności
Handel
Lepsze dwa lata dla handlu na świecie
Handel
Walka na ceny z dyskontami wychodzi poza żywność. Teraz odzież i wyposażenie domu
Handel
Grzegorz Pytko, Biedronka: To nie my rozpoczęliśmy ostrą walkę na obniżki cen