Efektów takiego podejścia konsumentów nie brakuje, Polacy wydali w 2020 r. ponad 500 mln zł za produkty z logo Fair Trade, które choć są droższe, to gwarantują większy zysk rolnikom, których los w dużej mierze zależą od wahań cen surowców na światowym rynku, sytuacji gospodarczej w regionie, a także warunków atmosferycznych. Wielu zmuszonych jest sprzedawać plony poniżej kosztów produkcji. Ruch Fairtrade powstał po to, by to zmienić. Oferuje rolnikom instrumenty finansowe pozwalające uzyskać uczciwą i stabilną cenę skupu plonów, dba o przestrzeganie praw człowieka i praw pracowniczych, a także ułatwia rolnikom gospodarkę rolną realizowaną z dbałością o środowisko naturalne.

Produkty powstałe w odpowiedzialny sposób są dostępne na sklepowych półkach także w Polsce. Można je poznać dzięki specjalnemu znakowi. Kupując je, konsumenci wspierają rolników - to głównie kawa, czekolada, owoce egzotyczne czy tekstylia z bawełny. W 2020 roku sprzedaż hurtowa netto produktów Fairtrade wzrosła o 84 proc. rok do roku do 541 mln zł. Wyroby czekoladowe stanowiły ponad 80 proc., kawa - 14 proc.

– W zaledwie 5 lat wartość sprzedaży takich produktów w Polsce wzrosła ponad 20-krotnie. Klienci mają do wyboru produkty spożywcze, ubrania i kosmetyki ze znakiem Fairtrade. Produkty są dostępne w wiodących sieciach handlowych, sklepach internetowych czy punktach gastronomicznych na stacjach benzynowych – mówi Tomasz Makowski z Fairtrade Polska.

– Firmy, które decydują się na dystrybucję produktów Fairtrade, nie tylko poszerzają ofertę handlową, ale także dają sygnał swoim klientom, że dołączają do grona firm dbających o swoje łańcuchy dostaw oraz o zrównoważony rozwój – dodaje.