Od początku transformacji wielkość polskiej klasy średniej utrzymuje się na mniej więcej stałym poziomie. Jednocześnie wyraźnie skurczyła się klasa niższa, do której dziś zalicza się około 34 proc. Polaków, w porównaniu do ponad 41 proc. w 1992 r. Przybyło za to przedstawicieli klasy wyższej. Zalicza się do niej około 14 proc. Polaków, wobec niespełna 8 proc. trzy dekady temu.
Pod względem udziału klasy średniej w całej populacji kraju Polska należy według PIE do europejskiej czołówki. „Wyprzedzamy pod tym względem takie państwa jak Rosja, Litwa, Węgry, a także Portugalia i Hiszpania. Kraje, w których klasa średnia obejmuje największą część społeczeństwa to Wielka Brytania, Holandia oraz Norwegia" – powiedziała Paula Kukołowicz, autorska raportu. Z publikacji wynika jednak, że wielkość klasy średniej w Polsce zawyża to, że zgodnie z przyjętą na świecie metodologią zaliczono do niej właścicieli gospodarstw rolnych. W Polsce jednak ta grupa pod względem statusu społeczno-ekonomicznego odstaje od większości przedstawicieli klasy średniej, a przy tym jest wyjątkowo liczna.
PIE zbadał wielkość klasy średniej, ponieważ – jak wyjaśnia we wstępie do raportu – „uznaje się, że kraje, w których klasa średnia obejmuje większą grupę osób o względnie wysokim poziomie dochodu, rozwijają się szybciej". Korzystny wpływ dużej klasy średniej na gospodarkę wynika nie tylko z tego, że zapewnia ona solidny popyt konsumpcyjny, ale także z tego, że z tej części społeczeństwa najczęściej rekrutują się przedsiębiorcy. Ponadto przedstawiciele klasy średniej charakteryzują się zaangażowaniem w pracę i gromadzenie kapitału, „nie tylko finansowego, lecz również ludzkiego, w postaci wykształcenia i wiedzy specjalistycznej, a więc zasobów koniecznych do powstania i rozwoju gospodarki opartej na wiedzy".
Jaki jest przeciętny przedstawiciel klasy średniej w Polsce? Z analizy PIE wynika, że mediana (środkowa wartość) dochodu netto w tej grupie gospodarstw domowych to nieco ponad 2500 zł netto na osobę (to tzw. dochód ekwiwalentny, czyli liczony przy założeniu, że utrzymanie każdej kolejnej osoby w gospodarstwie domowym jest tańsze). Dla porównania, mediana dochodu netto gospodarstw domowych z klasy niższej wynosi 1073 zł, a z klasy wyższej 5774 zł.
Około 25 proc. przedstawicieli klasy średniej legitymuje się wyższym wykształceniem, podczas gdy w klasie niższej ten odsetek wynosi zaledwie 5 proc., a w klasie wyższej 54 proc.
Autorzy badania zwracają uwagę na to, że „członkowie klas niższych znacznie częściej niż pozostałe osoby przeceniają własną pozycję w hierarchii dochodów, a członkowie klas wyższych znacznie częściej niż pozostali niedoceniają własnej wysokiej pozycji w hierarchii dochodów". Innymi słowy, zarówno przedstawiciele klasy wyższej, jak i niższej, sami siebie zaliczają często do klasy średniej. Efekt? „Gdyby wielkość klasy średniej oprzeć na subiektywnych ocenach własnego dochodu, to należałoby do niej 16,5 mln osób w wieku 24-64 lat (zamiast 11-12 mln spełniających kryteria obiektywne)".