Grubo ponad 4 mld dol. wyniosła łączna wartość grzywien nałożonych przez Komisję Europejską na przedsiębiorców za zmowy cenowe w 2016 r. – wynika z raportu kancelarii Allen & Overy. To dziesięciokrotnie więcej niż rok wcześniej. Zdaniem ekspertów obserwowane nasilenie się nastrojów nacjonalistycznych w Europie może doprowadzić do rozluźnienia współpracy między urzędami ochrony konkurencji w poszczególnych krajach, a w efekcie zmniejszyć wykrywalność nielegalnych porozumień.
UOKiK w akcji
Na tle globalnych statystyk Polska wypada nad wyraz spokojnie.
– Kary za porozumienia ograniczające konkurencje w 2016 r. nakładaliśmy 23 razy i wyniosły one łącznie ponad 3,7 mln zł – informuje Małgorzata Cieloch, rzeczniczka Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ubiegłoroczna wartość jest wyższa od tej z 2015 r., ale zdecydowanie niższa niż w 2014. – Zdajemy sobie sprawę, że przedsiębiorcy naruszają przepisy. Dlatego naszym celem jest zwiększenie liczby wykrytych zmów – podkreśla rzeczniczka. Dodaje, że poprawie skuteczności ma służyć pomysł wprowadzenia instytucji tzw. sygnalistów (ang. whistleblowers). Chodzi o osoby, które mają bezpośrednią wiedzę o zmowie i mogłyby ją przekazać Urzędowi. – Będziemy również prowadzili kampanię dotyczącą programu łagodzenia kar. Liczę, że te działania spowodują, że będzie się do nas zgłaszało coraz więcej uczestników karteli – mówi rzeczniczka UOKiK. Obecnie w Polsce toczy się ponad 20 postępowań antymonopolowych i trzykrotnie więcej wyjaśniających.
Sztywna cena na modelki
Pod lupę trafiają rozmaite branże. UOKiK wszczął właśnie dwa postępowania, w których sprawdzi, czy doszło do zmowy sprzedawców pasz przemysłowych dla bydła. Rynek ten wart jest kilkaset milionów złotych. Urząd podejrzewa, że mogło dojść do zawarcia przez firmę Polmass dwóch porozumień antykonkurencyjnych z Ekoplon i Agro-Netzwerk Polska. Sytuacja ta mogła ograniczyć możliwość wyboru środków żywienia zwierząt przez hodowców bydła, dystrybutorów pasz i mleczarnie, a w efekcie wpływać na poziom cen tych produktów.
Na rynku europejskim rekordową grzywnę o wartości ponad 3 mld dol. nałożono w ubiegłym roku w branży motoryzacyjnej. W Afryce najwyższa kara (111 mln dol.) dotknęła przedsiębiorców prowadzących działalność w branży metalurgicznej, a w Azji reprezentantów sektora wytwórczego (765 mln dol.). Wolne od zmów cenowych nie są nawet agencje modelek. Pięć spółek z tej branży, ustalających przez ponad dwa lata ceny, zostało niedawno ukaranych przez brytyjski organ antymonopolowy.