Belgijskiemu rządowi udało się przekonać władze Walonii oraz innych belgijskich regionów, do zgody na przyjęcie CETA. Umowa ma zostać przegłosowana przez regionalne parlamenty w piątek rano. Pozwoli to na oficjalne przyjęcie CETA przez państwo belgijskie i całą UE. Dotychczas umowa była blokowana przez socjalistyczny rząd Walonii, który obawiał się, że CETA zaszkodzi interesom lokalnego rolnictwa.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy dojdzie do ceremonii podpisania umowy CETA. Miała ona nastąpić w czwartek, ale z powodu przeciągających się negocjacji z belgijskimi regionami, została ona przesunięta bez wyznaczenia nowego terminu. – Kanada wciąż jest gotowa podpisać to ważne porozumienie, gdy będzie na to gotowa Europa – stwierdził w nocy ze środy na czwartek Alex Lawrence, rzecznik kanadyjskiego ministerstwa handlu.
Premier: nie wprowadzimy zaleceń niezgodnych z interesem Polski i jej obywateli
Nie będziemy wprowadzać do polskiego porządku prawnego żadnych zaleceń, które są niezgodne z interesem polskiego państwa i obywateli ani nie opierają się na przesłankach merytorycznych - zapewniła w czwartek premier Beata Szydło.
Szefowa polskiego rządu była pytana na czwartkowej konferencji prasowej m.in. o to, czy rząd planuje realizować zalecenia Komisji Europejskiej w sprawie Trybunału Konstytucyjnego oraz czy obawia się sankcji ze strony Komisji.
"Myśmy nigdy nie ukrywali, ja nie ukrywam, że to nie są zalecenia merytoryczne, tylko mamy wrażenie, że to są zalecenia, które były bardziej pod dyktando polityczne pisane" - podkreśliła. "Korzystamy z zasad demokratycznego państwa prawa, a w Polsce takie zasady obowiązują, i będziemy polemizować z KE i przedstawiać swoje racje i argumenty" - dodała Szydło.