Referendum w Wielkiej Brytanii, podczas którego zdecydowano o wyjściu z Unii Europejskiej, otwiera nowy rozdział w historii całej Wspólnoty. Jak państwa członkowskie poradzą sobie z nadchodzącymi wyzwaniami i jaka przyszłość rysuje się przed Unią?
- W Parlamencie Europejskim panuje duży niepokój związany z referendum brytyjskim, kryzysem uchodźców i przede wszystkim ze wzrostem poparcia dla partii populistycznych w Europie – mówi Dariusz Rosati.
W Unii Europejskiej trwają obecnie prace nad przygotowaniem stanowiska negocjacyjnego Wspólnoty w sprawie statusu, jaki otrzyma Wielka Brytania po wyjściu z jej struktur. Niemiecki minister ds. europejskich Michael Roth poinformował we wtorek, że rozważane jest przyznanie „specjalnego statusu” Zjednoczonemu Królestwu. Politycy państw członkowskich są jednak zgodni – układ nie będzie szczególnie korzystny dla Brytyjczyków.
– Negocjacje pójdą bardziej w kierunku dość twardych warunków dla Brytyjczyków – przekonuje Rosati i zaznacza, że ma to posłużyć jako przestroga dla innych narodów.