Po 20 minutach czwartkowego handlu WIG20 spadał o 0,6 proc. do 1757 pkt, korygując wczorajsze wyjście na nowe maksimum fali (1780 pkt). Na wysokości 1800 pkt znajduje się 61,8-proc. zniesienie Fibo i to jest w tej chwili najbliższy opór, który może blokować popyt. Wsparciem pozostaje 50-proc. Fibo, czyli okolica 1680 pkt. Mamy więc 100-pkt zakres dla potencjalnego konsolidacji.

Indeks mWIG40 oscylował rano na poziomie wczorajszego zamknięcia 3545 pkt, a sWIG80 rósł o 0,4 proc. do 12 997 pkt. Ten ostatni pozostaje najsilniejszym ogniwem na GPW. Do odrobienia całości strat po lutowo-marcowym załamaniu brakuje mu już niecałe 2 proc.

W porannej słabości Warszawa nie była osamotniona. O 0,5 proc. nurkował DAX. Korygowały się też ceny ropy naftowej. Baryłka WTI taniała o 2,1 proc. do 36,5 USD. Na rynku złota trwała stabilizacja przy okrągłym pułapie 1700 USD. Na rynku walutowym poranek przyniósł lekkie cofnięcie notowań EUR/USD. Po siedmiu wzrostowych sesjach z rzędu kurs zniżkował o 0,3 proc. do 1,1204 USD. Na rynku kryptowalut, po wtorkowym wyjściu BTC nad 10 000 USD, ostatnie dwie doby przyniosły silną korektę. Kurs wrócił w rejon 9600 USD i tam dziś rano się stabilizował.