Sprawa ta od początku budzi duże emocje. Zatrzymanie byłych pracowników KNF przez CBA, którzy mieli nie dopełnić swoich obowiązków w sprawie SKOK Wołomin (po przesłuchaniu w prokuraturze zostali oni wypuszczeni na wolność), wzbudziła oburzenie wielu środowisk.

„Jesteśmy głęboko zaniepokojeni jakością obecnej dyskusji publicznej prowadzonej w Polsce oraz działaniami organów państwa wobec obywateli zasługujących na szacunek za swoją rzetelną pracę na rzecz dobra wspólnego. Ostatnim tego przykładem jest zatrzymanie byłych urzędników Komisji Nadzoru Finansowego. Niedopuszczalnym jest, aby w demokratycznym państwie prawa, jakim powinna być Rzeczpospolita Polska, stosować metody działań, które zostały podjęte w stosunku do Andrzeja Jakubiaka, byłego przewodniczącego KNF, Wojciecha Kwaśniaka, byłego zastępcy przewodniczącego KNF oraz ich pięciu współpracowników" – czytamy w liście otwartym członków Harvard Club of Poland. Jak podkreślono, wysuwane pod ich adresem oskarżenia są tym bardziej zaskakujące, że dotyczą urzędników o nieposzlakowanej opinii. „Uważamy, że zatrważająca metoda działań państwa, prowadząca do zatrzymań byłych urzędników KNF, narusza ich godność osobistą i obraża poczucie przyzwoitości wszystkich obywateli. Publiczny dyskurs polityczny oparty na kłamstwie, pomówieniach i manipulowaniu opinią publiczną jest niedopuszczalny. Zaniechanie starań o jego uzdrowienie oraz lekceważenie znaczenia uczciwości i prawdy może doprowadzić do etycznego upadku Rzeczypospolitej Polskiej" – napisano w liście.

Dodano również, że poszukiwanie prawdy powinno być najwyższą wartością w przestrzeni publicznej. „Prawda nigdy nie szkodzi, prawda zawsze zwycięża. Stojąc na jej straży, przekonani o niesprawiedliwości osądów i wzburzeni bulwersującą jakością debaty publicznej, wyrażamy swój sprzeciw wobec zaistniałej sytuacji. Uważamy również, że zatrzymanym urzędnikom oraz wszystkim obywatelom należą się publiczne przeprosiny ze strony premiera, ministra sprawiedliwości i prokuratury".