Takie plany ma Ministerstwo Sportu. Chce zastąpić dotychczasowe opłaty jedną opłatą turystyczną.
Takie propozycje zawiera „Biała księga regulacji systemu promocji turystycznej w Polsce", nad którą przez ostatnie dwa lata pracował resort. Jest już gotowa. Na jej podstawie w przyszłości mają zostać przygotowane zmiany w przepisach.
Dlaczego? Według ministerstwa opłata uzdrowiskowa i miejscowa nie zasilają branży turystycznej, ale budżety gmin. Nie do końca są także akceptowane przez turystów. Nowa opłata ma doprowadzić do samofinansowania się turystyki oraz służyć jej promocji. Ministerstwo Sportu jako przykład dobrej praktyki podaje Chorwację, w której taka opłata funkcjonuje od wielu lat.
Czytaj też:
Smog straszy, ale kurorty pobierają od turystów opłatę miejscową i uzdrowiskową