– W przeciwieństwie do polityków PO nie chcemy zawłaszczać OFE. Pracujemy nad koncepcją, którą chcemy przedstawić w najbliższych miesiącach, dotyczącą przekazania Polakom aktywów zarządzanych przez OFE – powiedział „Rzeczpospolitej" premier Mateusz Morawiecki. – 25 proc. aktywów OFE, w tym aktywa ulokowane w zagranicznych akcjach i obligacjach, trafiłoby do Funduszu Rezerwy Demograficznej. Pozostałe 75 proc. – na specjalne, prywatne konta emerytalne obywateli – zapowiedział.
Pieniądze z OFE trafią na konta Polaków
Otwarte fundusze emerytalne mają dziś prawie 15,9 mln klientów. Wartość zgromadzonych przez nich aktywów przekracza 162,3 mld zł. Na każdego członka funduszy przypada średnio nieco ponad 10 tys. zł. Brzmi to jak program 10 tys.+. Ale należy pamiętać, że 25 proc. tej kwoty trafiłoby na FRD.
O takim pomyśle na przyszłość OFE premier mówił już trzy lata temu. Żadne decyzje jednak nie zapadły. W PiS popularny był bowiem scenariusz przerzucenia aktywów OFE do ZUS. Obligacyjną ich część, wartą ponad 150 mld zł, przeniesiono już do ZUS za rządów PO–PSL.
Zdaniem ekspertów rynku kapitałowego kolejny taki ruch sparaliżowałby spółki giełdowe i całą giełdę. Teraz słyszymy jednak twardą deklarację premiera, że tak nie będzie, a pieniądze trafią na specjalne konta Polaków.