Decyzja o ponownym zamknięciu galerii handlowych od najbliższej soboty zelektryzowała branżę. Spodziewane dziś rozporządzenie pokaże jakie dokładnie placówki zostaną zamrożone (wiosną dotknęło to obiekty o powierzchni ponad 2 tys. mkw.). Właściciele nieruchomości handlowych obawiają się też, że ponownie zostaną pozostawieni sami sobie, podczas gdy najemcy znów uzyskają zwolnienie z czynszów i opłat eksploatacyjnych.
Polska Rada Centrów Handlowych już teraz zaapelowała o uruchomienie tarczy dla podmiotów, które zostaną objęte lockdownem. Jak podkreśla PRCH, oznacza to ponowną utratę przychodów, podczas gdy konieczne jest ponoszenie kosztów stałych, w tym obsługi długu. Organizacja zaznacza, że skutki wiosennego (marzec-maj) zwolnienia najemców z opłat można szacować na 1 mld zł na poziomie przychodów. Dodatkowo 2 mld zł to efekt obniżki czynszów w wyniku negocjacji właścicieli z najemcami już po lockdownie (na okres maj-grudzień).