Decyzja została podjęta po pięcioletnim badaniu przeprowadzonym przez Devon Wildlife Trust, którego celem było określenie wpływu bobrów na środowisko lokalne.
Devon Wildlife Trust określiło decyzję "najbardziej przełomową dla obecnego pokolenia rządową decyzją dla środowiska naturalnego w Anglii".
To pierwszy przypadek, gdy gatunek uznany w Anglii za wymarły uzyskał rządowe wsparcie w celu ponownego sprowadzenia go.
Wiceminister środowiska Rebbeca Pow oświadczyła, że w przyszłości bobry mogą zostać uznane za "dobro publiczne", a rolnicy i właściciele ziemi będą płacić za to, że bobry mieszkają na ich ziemi.
Sprowadzenie bobrów w rejon rzeki Otter miało doprowadzić do wzbogacenia tamtejszego biosystemu. Bobry zwiększyły "biomasę ryb" i poprawiły jakość wody. W efekcie występujące w tym rejonie wydry miały więcej żywności.