Dlaczego premier Pakistanu nie krytykuje Chin za prześladowania muzułmanów?

Premier Pakistanu Imran Khan pytany w czasie Światowego Forum Gospodarczego w Davos o to, dlaczego nie krytykuje Chin za prześladowania muzułmanów (Ujgurów) odparł, że "nie wie zbyt wiele" o tym jak Ujgurzy traktowani są w Chinach.

Aktualizacja: 23.01.2020 07:45 Publikacja: 23.01.2020 07:32

Dlaczego premier Pakistanu nie krytykuje Chin za prześladowania muzułmanów?

Foto: AFP

Khan, znany z krytycznych wypowiedzi na temat prześladowań muzułmanów w różnych częściach świata (Pakistan jest krajem w większości muzułmańskim, spośród ponad 200 mln mieszkańców kraju muzułmanie stanowią ponad 96 proc.), dopytywany o to, czy nie krytykuje Chin za prześladowania Ujgurów ze względu na bliskie relacje jakie łączą Islamabad z Pekinem przyznał, że "Chińczycy pomogli Pakistanowi, gdy ten był na dnie".

- Więc jesteśmy wdzięczni chińskiemu rządowi - dodał.

Ujgurzy - mniejszość muzułmańska zamieszkująca chińską prowincję Sinciang, jest poddawana przez Chiny intensywnej sinizacji. Ujgurzy trafiają do tzw. obozów reedukacyjnych, gdzie mają być torturowani, zmuszani do wyrzekania się swojej religii, ponadto muzułmanom odbiera się dzieci, które umieszczane są w chińskich szkołach. Chiny zaprzeczają tym oskarżeniom podkreślając, że podejmowane przez Pekin wobec muzułmanów działania mają na celu wyłącznie walkę z zagrożeniem terrorystycznym.

Khan komentując sytuację Ujgurów w Chinach stwierdził też, że prześladowania jakim są poddawani "jest niczym w porównaniu do tego, co dzieje się" w kontrolowanej przez Indie części Kaszmiru. Jak dodał "skali tych prześladowań nie da się porównać".

Zaatakował też premiera Indii, Narendrę Modiego za to, że "8 mln mieszkańców Kaszmiru od pięciu miesięcy znajduje się w stanie oblężenia.

Khan, znany z krytycznych wypowiedzi na temat prześladowań muzułmanów w różnych częściach świata (Pakistan jest krajem w większości muzułmańskim, spośród ponad 200 mln mieszkańców kraju muzułmanie stanowią ponad 96 proc.), dopytywany o to, czy nie krytykuje Chin za prześladowania Ujgurów ze względu na bliskie relacje jakie łączą Islamabad z Pekinem przyznał, że "Chińczycy pomogli Pakistanowi, gdy ten był na dnie".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany